kultura

Amerykańskie nazwiska męskie w lustrze etymologii i statystyki

Amerykańskie nazwiska męskie w lustrze etymologii i statystyki
Amerykańskie nazwiska męskie w lustrze etymologii i statystyki
Anonim

Tematem dzisiejszego artykułu są amerykańskie nazwiska męskie. Przez tę kombinację słów rozumiemy tak zwane „nazwiska” silniejszego seksu z USA. Ponieważ kraj ten został założony przez imigrantów i uzupełniony dużą liczbą emigrantów, jego lista nazwisk jest bogata w pseudonimy różnych narodów. Ale jego podstawą są oczywiście imiona ludów anglojęzycznych, które przybyły z brzegów Wielkiej Brytanii - Brytyjczycy, Szkoci, Walijczycy, Irlandczycy. Stworzyli dziwaczną mieszankę z nazwiskami Afryki i rdzennych Amerykanów, wzbogaconą o „pseudonimy” innych narodów europejskich. Podobnie jak w każdym kraju wielonarodowym proces ten trwa do dziś.

Image

Według spisu z 2000 roku amerykańskie nazwiska męskie są dziś liczone i stanowią nieco ponad 150 tysięcy unikatowych „imion”. Najpopularniejsze jest oczywiście nazwisko Smith. Prawie 2, 5 miliona jego przedstawicieli mieszka w Ameryce (z czego 73% to biali, a 23% to czarni). Nazwisko pochodzi z anglosaskiego pochodzenia, „przetłumaczony” oznacza „kowal”. Jednak etymolodzy piszą, że początkowo kowale w Anglii nazywali rzemieślników, nie tylko tych, którzy wytwarzali wyroby metalowe.

Już w XIX wieku nazwisko to było bardzo powszechne i codziennie pojawiało się na łamach gazet. Kiedy amerykańscy dowcipnisie chcieli zająć miejsce w teatrze, wpadli na widownię z okrzykiem: „Dom Johna Smitha płonie!” Wśród obecnych na pewno była osoba o takim nazwisku, która rzuciła się, aby ugasić pożar, uwalniając miejsce.

Rozpowszechnione są również następujące amerykańskie nazwiska męskie.

  • Image

    Johnson (Johnson) - „syn Johna”; odpowiada rosyjskiemu Iwanowowi; prawie 2 miliony Amerykanów nosi to nazwisko.

  • Williams (Williams) - „syn Williama”; Przez 8 wieków nazwisko to konkurowało z Johnsonem pod względem popularności; dziś jego przedstawiciele to około 1, 5 miliona.

  • Brown (Brown) - „syn Bruna lub Browna”; 1, 3 miliona przewoźników.

  • Miller - Miller nieco ponad milion przedstawicieli.

  • Davis - „syn Dawida, Dave”; około miliona przewoźników.

Jak widać, amerykańskie nazwiska męskie mogą być tworzone z imion męskich („syn takich i takich”), pseudonimów, zawodów, nazw geograficznych (Lancaster, Davenport, Anglia), z cech płaskorzeźby (Poole, Fountain, Rock) lub mieć inne korzenie.

Co ciekawe, w pierwszej dziesiątce popularnych nazwisk znajdowały się zapożyczenia z języka hiszpańskiego: Garcia (Garcia) - „syn Garcia” i Rodriguez (Rodriguez) - „syn Rodrigo”. Są też tak piękne amerykańskie nazwiska męskie hiszpańskiego pochodzenia, jak Cabaleiro (Cabaleiro), Fandino (Fandino), Madalina (Madalina) - w sumie ponad 11 tysięcy. Nawiasem mówiąc, prawie nie przeszli „amerykanizacji” pod względem dźwiękowym.

Ale nazwiska rosyjskiego pochodzenia w Ameryce 167 tys. Idealnie zaaklimatyzowany, dostosowując się do amerykańskiego systemu fonetycznego, Pawłowa i Pawłowa, Pietrowa i Pietrowa, Iwanowa i Iwanowa, a także Sabelnikowa, Tabakowa, Nabatowa i wielu innych.

Image

Oczywiście istnieją nazwiska męskie pochodzenia afrykańskiego. Tak więc obecny amerykański prezydent Barack Obama jest nosicielem nazwiska rozpowszechnionego w Kenii i Tanzanii. Pochodzi od czasownika oznaczającego „kręć, kręć się”. W 2000 r. W Stanach Zjednoczonych mieszkało nie więcej niż 100 osób o imieniu Obama. Nawiasem mówiąc, wielu Afroamerykanów dzisiaj stara się zwrócić utracone kiedyś „rodzime” nazwiska.

Interesujące jest przeanalizowanie pochodzenia nazwisk i innych amerykańskich prezydentów. Bush - „bush”; Clinton - „peleryna (wzgórze) przy mieście”; Reagan - „syn Reagana - małego króla”; Carter - z „kart małego samochodu”; Ford - „ford, przejście” i tak dalej.

Jak widać, amerykańskie imiona i nazwiska (męskie i żeńskie) są dość interesującym tematem do badań.