To opowieść o tym, jak czasami sprawa sprawia, że znajdujemy się dokładnie tam, gdzie jesteśmy najbardziej potrzebni. Przyszedł inspektor, by sprawdzić ladę w domu, który okazał się dawno opuszczony. Ale instynkt powiedział mężczyźnie, że nie powinien spieszyć się do wyjścia. Słysząc żałosny pisk i szukając jego źródła, stał się wybawcą 9 żyć.
Intuicja nigdy nie zawodzi
Mike, gaznik z East Orange, zawsze miał silną intuicję. I to ona pomogła mu tego dnia, kiedy wydarzyła się ta historia, uratować 9 żyć.
Mike przyszedł sprawdzić ladę w domu. Jak się okazało, nikt nie mieszkał w domu przez długi czas, był opuszczony. Gasman powinien po prostu odwrócić się i odejść, ale coś go powstrzymało, a jego instynkt powiedział mu, że powinien bliżej zbadać dom.
Kiedy Mike zbliżył się do garażu, zobaczył, że coś jest pokryte plandeką, i spod niego rozległ się żałosny pisk. Mike odrzucił plandekę i zobaczył, że jest 5 klatek do przewozu zwierząt, w których siedzą koty i kocięta - tylko 9 zwierząt. Najwyraźniej już dawno tu byli, byli zdrowi, ale głodni i wyczerpani.