polityka

Górna Wolta z pociskami: co to znaczy, kto powiedział?

Spisu treści:

Górna Wolta z pociskami: co to znaczy, kto powiedział?
Górna Wolta z pociskami: co to znaczy, kto powiedział?
Anonim

W przestrzeni informacyjnej czasem pojawiają się dźwięczne, lepkie imiona, wytrwałe ze względu na swoje wyobrażenia. Nie są one związane z ideologicznymi cechami poszczególnych krajów lub narodów. Oznacza to, że świat postrzega je jednoznacznie. Na przykład jest takie powiedzenie: „Górna Wolta z pociskami”. O dziwo, teraz jest kojarzony z Rosją. Nawet prezydent Federacji Rosyjskiej użył tego wyrażenia w swoich wywiadach. Zobaczmy, co to oznacza i skąd się wzięło.

Image

Zajmiemy się słowami

Jeśli wszystko jest jasne w przypadku pocisków, nikt nie zinterpretuje tego terminu na dwa sposoby, wówczas Górna Wolta wymaga wyjaśnienia. Faktem jest, że ta nazwa przetrwała wykształcenie, które oznaczało. To był mały kraj Afryki Zachodniej. Od lat sześćdziesiątych do osiemdziesiątych czwartego wieku ubiegłego wieku nazywała się Górna Wolta. Nawiasem mówiąc, z pociskami nie było tak źle, ale nic. Najgorszy stan, a nawet niestabilny. Teraz możemy go znaleźć na mapie pod nazwą Burkina Faso. Wraz ze zmianą nazwy w stanie niewiele się zmieniło.

Image

W specjalnych publikacjach można znaleźć informacje o życiu. Ona jest przygnębiająca. W kraju nie ma gospodarki, przepisy bardziej przypominają te, które są zainstalowane w dżungli. O nauce i najmniejszej akceptowalnej edukacji nie ma mowy. Kraj ten można bezpiecznie opisać jako skraj cywilizacji, co jest wystarczające dla naszego rozumowania. Tutaj było i pozostaje do dziś - Górna Wolta. Z pociskami nigdy tak nie jest.

Oświadczenie autorstwa

Ze względu na ogromny rozmiar przestrzeni informacyjnej oraz taką samą liczbę tłumaczy ustnych i „osób z zewnątrz” powstało pewne zamieszanie. W jednym wszyscy się zgadzają. Górna Wolta z pociskami została najpierw nazwana ZSRR. Niektórzy bronią autorstwa Margaret Thatcher, byłej premier Wielkiej Brytanii. W rzeczywistości jest to jednolity „oszczerstwo”. Ta czcigodna dama mogła tak myśleć, nawet zgodzić się, że ZSRR był Górną Woltą z pociskami, tyle że nie mogła wypowiedzieć takiej edukacji na głos.

Image

Arystokraci w tamtych czasach byli ściśle uczeni, aby nie okazywać publicznej pogardy poprzez „głośne” wyrażenia. Helmut Schmidt, kanclerz Niemiec (do 1982 r.), Wezwał Górną Woltę pociskami zwanymi supermocarstwem, które zatonąło w zapomnieniu. Niektórzy ciekawi badacze postanowili znaleźć źródło. Dziś nie wyobrażamy sobie szczególnie, jak wyglądało życie w Niemczech. A Niemcy raczej nie pamiętają niuansów. Ale nadal udało się zdobyć pewne informacje.

Wyniki były jeszcze bardziej niejasne

Jak się okazało, Niemcy Zachodnie wydawały się krajem bardzo wolnym. W rzeczywistości wszystko było, delikatnie mówiąc, nieco inne. Schmidt nie mógł głośno wypowiedzieć słowa „Górna Wolta z pociskami” do ZSRR. Jak mówią, jeśli tak się naprawdę stało, to tylko późno w nocy, pod grubym kocem. Kanclerz Federalny, człowiek daleki od głupoty, wyraźnie uświadomił sobie, jak potężna armia stoi u jego boku.

Image

Nie drażnił Breżniewa. Konsekwencje mogą być smutne. W każdym razie nie znaleziono dowodów jego autorstwa (poważnych). Nawiasem mówiąc, to zdanie przypisuje się mu od 1993 roku. Książka została napisana przez grupę amerykańskich sowietologów. Być może to oni wymyślili termin „Górna Wolta z pociskami”?

Kolejna wersja

Jeśli szukasz śladów tego wyrażenia w źródłach drukowanych, znajdziesz artykuł opublikowany w Financial Times. Nosi nazwę „radziecki eksport technologii”. Wysłany przez Davida Buchana. Data publikacji 14.09.1984 Być może jest to pierwsza niewerbalna wzmianka o tym głośnym i obraźliwym przezwisku. W cytowanym artykule Buchan skrytykował supermocarstwo za zwiększenie jego potęgi wojskowej, nie zwracając uwagi na potrzeby ludności (być może słusznie).

Co oznacza „Górna Wolta z pociskami”?

Kto powiedział, że pierwsza taka fraza nie jest tak ważna. Rozproszył się po całym świecie, stając się ogólnie akceptowanym. Używają go teraz dla Federacji Rosyjskiej, kiedy chcą podkreślić niedorozwój jej gospodarki, zacofanie i niższość. A jeśli jakiś czas temu obraźliwy pseudonim został praktycznie zapomniany, teraz znów się pojawił. Powodem tego jest firma propagandowa skierowana przeciwko „krajowi agresora”. Płynie na Zachód, nie zatrzymując się, i nie tylko szalejącą burzę, ale fale tsunami pokrywające konsumenta informacji. Biorąc pod uwagę fakt, że Federacja Rosyjska stale prowadzi ćwiczenia wojskowe, przy okazji, bardzo skutecznie, termin ten znalazł swoje drugie życie.

Image

Obecnie jego użycie wiąże się z ideą wpajania narodom zachodnim (i nie tylko) idei całkowitego upadku Rosji jako państwa, jej braku szans na stabilność i powrót do polityki światowej. Jeśli w latach osiemdziesiątych wyrażenie to wskazywało na poziom cywilizacji państwa, aktywnie wpływając na procesy istotne dla całej ludzkości, teraz chętnie „uciekają od rzeczywistego stanu rzeczy”.