środowisko

Czy latałbyś bezzałogowym samolotem?

Spisu treści:

Czy latałbyś bezzałogowym samolotem?
Czy latałbyś bezzałogowym samolotem?
Anonim

Zautomatyzowane pociągi i samochody - z tą myślą już zaczęliśmy się przyzwyczajać. Co powiesz na bezzałogowy samolot? W rzeczywistości większość pasażerów byłaby zaniepokojona myślą, że nikogo nie ma w kokpicie.

Image

Czy boisz się latać?

Wielu z nas obawia się podróży lotniczych i doświadcza prawdziwych ataków paniki, gdy tylko podwozie samolotu spadnie z ziemi. Oczywiście strach przed wysokościami, świadomość, że pod tobą jest kilkanaście kilometrów - wszystko to może cię zaniepokoić. Ale przede wszystkim profesjonalizm pilotów powoduje niepewność: czy doświadczyli wystarczająco, w jakich warunkach są dzisiaj, czy mieli stres przed lotem?

Czy to oznacza, że ​​przyjemniej byłoby latać samolotem sterowanym przez komputer pokładowy bez czynnika ludzkiego?

Image

Przyszłość jest blisko

Wydaje się, że technologia już istnieje - drony nie są szczególnie nowym wynalazkiem. Armia od dawna używa bezzałogowych samolotów w strefie działań wojennych i są one zdalnie kontrolowane. Istnieją bezzałogowe śmigłowce, które z niesamowitą dokładnością dostarczają leki do niebezpiecznych i niedostępnych miejsc.

Łatwo jest ulepszyć kuchnię, jeśli zastąpisz wiszące szafki półkami: porady projektanta

Image

Sekrety czarodziejki kobiety Nastya: nie myśl źle podczas szydełkowania

1000 turystów zablokowanych w luksusowym hotelu na Teneryfie z powodu koronawirusa

Wypadki floty lotniczej są dziś rzadkie, ale jeśli się zdarzają, trudniej jest ustalić przyczynę wypadku. Dlatego badania często koncentrują się na czynniku ludzkim, identyfikując problemy psychologiczne i fizjologiczne wśród pilotów jako prawdopodobną przyczynę.

Image

Argument zwolenników przeniesienia lotnictwa cywilnego do sterowania komputerowego brzmi mniej więcej tak: jeśli 95% całego czasu lotu spędza się na autopilocie, dlaczego nie zautomatyzować pozostałych 5% - startu i lądowania? Komputery i systemy naziemne bardzo dokładnie kontrolują lot, powtarzają wszystkie niezbędne trajektorie i nigdy nie są pijani. Nie męczą się i nie są rozproszeni. Dlatego logika jest prosta: latanie bez pilota jest bezpieczniejsze.

Co na dzisiaj?

Na targach Consumer Electronics Show (CES) w Las Vegas chińska firma Ehang zaprezentowała pierwszy dron pasażerski, elektroniczny kwadrokopter Ehang 184. Może pomieścić jedną osobę z małym plecakiem, a nawet ma klimatyzację i światło. Aby wystartować, pasażer musi ustawić plan lotu, naciskając przyciski „Start” i „Ziemia” na tablecie, a komputer zajmie się resztą. Po złożeniu śmigieł samolot zajmuje tyle samo miejsca, co mały samochód.

Image

Image
Piosenki po piosenkach … Bez względu na to, jak bardzo Maria próbowała, nie mogła znaleźć męża

„Różowy dom” w Dallas został rozebrany przez pomyłkę, a ludzie uważają to wydarzenie za tragedię

Image

Są niezawodne i zabawne: jakie cechy ma dobra niania

Istnieją inne podobne wysiłki w celu opracowania osobistych systemów transportu lotniczego. W Stanach Zjednoczonych eksperymentalny samolot z dwoma miejscami pasażerskimi przeszedł w ubiegłym roku testy w locie. Pomysł stworzony przez Aurora Flight Sciences Corp nazywa się Centaur, może być obsługiwany przez pilota z kokpitu lub z ziemi, a podczas testu urządzenie z powodzeniem latało bez ludzi na pokładzie.

W Wielkiej Brytanii badania cywilnych koncepcji UAV zostały przeprowadzone przez konsorcjum firm publicznych i prywatnych o nazwie Astraea. W 2013 r. Rząd brytyjski przeznaczył 62 miliony funtów na kontynuację eksperymentów. Celem było opracowanie najnowszej technologii, na przykład do wykrywania kolizji i zapobiegania im, ochrony komunikacji itp.

Eksperymentowanie przez eksperymentowanie …

Ale niezależnie od tego, czy jest to samolot sterowany zdalnie, czy przy użyciu systemu sztucznej inteligencji, poprzez naciśnięcie przycisku lub naziemnego polecenia, musisz odpowiedzieć na jedno fundamentalne pytanie. Czy będziemy czuć się swobodnie w samolocie, jeśli nie zobaczymy u steru dwóch elegancko ubranych pilotów, którzy witają nas na pokładzie, spokojnie ogłaszają informacje o locie i pogodzie? Może to wszystko kwestia przyzwyczajenia? Czy kojarzymy bezpieczny lot wyłącznie z załogą i jej profesjonalizmem?

Ludziom łatwiej jest kontrolować sytuację w pojeździe niż zdalnie. Większość ludzi tak naprawdę nie ufa zdalnemu sterowaniu samochodem lub samolotem.

Jak przekonałem żonę do rozwodu: sam nie spodziewałem się, że rozwód zadziała

„Co sprawia, że ​​marafet” - 10 znanych współczesnych śpiewaków przed i po makijażu

Dzieci nie chcą być posłuszne? Wszystko da się rozwiązać: zmieniamy własne nawyki

Warto wziąć pod uwagę, że dziś nikt nie myśli dwa razy przed wejściem do windy, chociaż kilkadziesiąt lat temu operator lub winda była potrzebna do ich bezpiecznego działania. To samo można powiedzieć o bezzałogowych pociągach i samochodach z automatycznym sterowaniem. To pokazuje, że społeczeństwo przechodzi obecnie psychologiczne przesunięcie w kierunku autonomicznych pojazdów. Nie ma wątpliwości, że przyszłe pokolenie będzie żyło w społeczeństwie, w którym jeżdżą samochody, a bezzałogowe statki powietrzne staną się powszechne. Najprawdopodobniej duże samoloty pasażerskie, które latają samodzielnie, nie będą wyjątkiem.

Image

Samochód to nie samolot

Tak, to także rozsądne pytanie. W końcu, jeśli automatyzacja ulegnie awarii w samochodzie lub pociągu, zawsze istnieje zapasowe sterowanie mechaniczne. A jeśli autopilot zawiedzie w samolocie, spadnie. Dlatego zrozumiałe jest, dlaczego wiele osób martwi się z góry lataniem, a niewielu z nas denerwuje się prowadzeniem samochodu lub pociągu.

Image

Ale znowu komputery nie odczuwają stresu psychicznego, który prowadzi do incydentów, na przykład z udziałem pilota Andreasa Lubitza, który wysłał samolot pasażerski Germanwings na górę w Alpach Francuskich w 2015 roku. Bezzałogowe statki powietrzne mogą potencjalnie zapobiec takim zdarzeniom. Nie ma to na celu oczernienia żywych pilotów, w końcu nie ma do tej pory autopilota, który mógłby usiąść na autostradzie lub rzece, jak człowiek może. Ale samochód nie męczy się, nie ulega emocjom, nie pozwala strachowi ani zmęczeniu wpływać na jego osiągi i nie podejmuje złych decyzji. Po prostu robi to, co jest zaprogramowane. Dlatego naukowcy są pewni, że na dłuższą metę będą bezpieczniejsi.