gwiazdy

Siergiej Ryżikow: biografia bramkarza

Spisu treści:

Siergiej Ryżikow: biografia bramkarza
Siergiej Ryżikow: biografia bramkarza
Anonim

Nazwisko takiej osoby jak Siergiej Ryżikow jest dobrze znane każdemu fanowi radzieckiej piłki nożnej. W końcu to on grał przez pewien czas dla „Salute” z Biełgorodu, „Ramienskiego” Saturna ”, Machaczkały„ Anji ”i innych znanych drużyn. A od 2008 roku piłkarz broni honoru Kazana Rubina. Najpierw jednak pierwsze.

Image

Wczesne lata

Siergiej Ryżikow urodził się w 1980 roku, 19 września, w Szebekinie. Swoją drogę do wielkiego sportu rozpoczął od przyjęcia do szkoły sportowej. Co ciekawe, początkowo zajmował pozycję prawego pomocnika. Ale potem postanowił przekwalifikować się jako bramkarz. Jak powiedział Siergiej, wpływ Aleksieja Poliakowa, bramkarza Shebekino, odegrał w tym ważną rolę.

Ryżikow rozpoczął karierę zawodową w 1999 roku. Następnie został członkiem „Salute” z Biełgorodu, który grał w tamtych czasach w drugiej lidze. W tym przypadku wyrażenie „nie byłoby szczęścia, ale nieszczęście pomogłoby”. Salute miał poważne problemy finansowe. Oczywiście klub nie mógł sobie pozwolić na wybitnych zawodników, więc miejscowi uczniowie bronili swojego honoru. Tak więc w wieku 18 lat Siergiej Ryżikow okazał się bramkarzem w wyjściowym składzie, w którym spędził dwa lata.

Image

Dalsza kariera

W 2002 roku bramkarz został zabrany do Saturna. To prawda, że ​​przez trzy lata był bramkarzem zespołu rezerwowego. I nawet nosił opaskę kapitana.

Do Top Division dostał się dopiero w 2004 roku. A potem zagrał tam kilka gier. Pod koniec sezonu otrzymał zaproszenie od Lokomotiwu w Moskwie, na co Ryżikow zgodził się. To prawda, że ​​natychmiast został wynajęty Anji w celu odbycia praktyki. Decyzja była jednak udana, ponieważ pod koniec roku Siergiej został uznany przez fanów za najlepszego zawodnika zespołu.

Wracając do „Lokomotywy”, wszedł na pole tylko dwa razy. Potem znowu okazało się, że został wynajęty, tylko Tomyu.

Przeprowadzka do Kazania

Siergiej Ryżikow jest dobrym bramkarzem, więc nic dziwnego, że został zauważony przez przedstawicieli tatarskiego Rubina. W 2008 roku został zaproszony do klubu w Kazaniu, a bramkarz długo wątpił. Niemal natychmiast stał się głównym bramkarzem drużyny. W pierwszych siedmiu meczach stracił tylko dwa gole (a potem jeden padł z rzutu karnego).

Sergey Ryzhikov jest bardzo dobrym piłkarzem - wielu tak uważało. A w 2010 roku otrzymał ofertę od moskiewskiego Spartaka. Zaproponowano mu 10 milionów dolarów. Jednak bramkarz odmówił i zamiast tego przedłużył kontrakt z Rubinem. Tego lata krążyły plotki, że opuści on szeregi klubu Kazań. Jednak w jednym z wywiadów Ryżikow zapewniał: nigdzie się nie wybiera. Nawiasem mówiąc, bramkarz był zaskoczony, ponieważ była to pierwsza plotka od 9 lat, w której grał w Rubinie.

Image