środowisko

Nierówności społeczne w Rosji: przyczyny, obecne trendy wzrostu i możliwe problemy

Spisu treści:

Nierówności społeczne w Rosji: przyczyny, obecne trendy wzrostu i możliwe problemy
Nierówności społeczne w Rosji: przyczyny, obecne trendy wzrostu i możliwe problemy
Anonim

Dzięki informacyjnym możliwościom mediów pieniądze nie mogą już kochać ciszy, jak to było wcześniej, a nierówności społeczne w Rosji można dostrzec gołym okiem. Chociaż teraz nikt nie zna dokładnej liczby bogatych ludzi w kraju, ponieważ Rosstat nie prowadzi rejestru dobrobytu. To prawda, że ​​istnieją magazyny takie jak Forbes, a agencje ratingowe za granicą ciężko pracują. Ale to nie dzięki ich wysiłkom nierówność społeczna w Rosji stała się kluczowym problemem naszego państwa. Wystarczy wyjść na zewnątrz, aby wszystko stało się jasne.

Image

Koncentracja bogactwa

Nierówności społeczne w dochodach w Rosji są ogromne: to nasz kraj, według Credit Suisse, zajmuje pierwsze miejsce pod względem koncentracji aktywów: jeden procent rodzin ekonomicznych ma dwie trzecie wszystkich dostępnych pieniędzy. A Boston Consulting Group (międzynarodowa firma analityczna) wymienia 32 000 rosyjskich rodzin, które zdołały zostać milionerami w ciągu roku (według tych danych, 0, 4% wszystkich rodzin w kraju, a konkretnie tylko 213 300 osób to milionerzy z 144, 500 000 dolarów)

Koncentracja kapitału jest niezwykle wysoka. Jest to jedna z głównych cech współczesnej Rosji. Nierówności społeczne w związku z globalnym kryzysem powinny się zmniejszyć, ale dzieje się coś niesamowitego - rośnie. W ubiegłym roku liczba rodzin milionerów w naszym kraju nie wiodła w skali globalnej - 13 miejsce (chociaż bardzo bogate gospodarstwa domowe z dochodem przekraczającym 100 000 000 USD zajęły piąte miejsce pod względem ilości). Teraz liczba ultra-bogatych wzrosła o 14% - 536 rodzin. Pod względem tego wskaźnika wyprzedzają Rosję tylko Niemcy z 881 rodzinami, Chiny z 983 zamożnymi rodzinami, Wielka Brytania - 1044 i oczywiście USA - 4754.

Ale liczby te należy uznać za błędne. Wiele zagranicznych agencji ratingowych robi to dobrze, porównując dochody najbogatszej i najbiedniejszej części społeczeństwa, aby dokładniej znaleźć granice nierówności społecznych we współczesnej Rosji. Ale tutaj „pieniądze i cisza” przeważają w walce z przejrzystością i reklamą. Można obserwować tylko szczyt - wierzchołek góry lodowej, ponieważ nie można w pełni uwzględnić całego bogactwa górnej warstwy społecznej - aktywa są nie tylko finansowe. Tak, i nikt nie może docenić biednych, wszystkie pomiary są słusznie nazywane jednostronnym i prymitywnym. W rzeczywistości liczba biednych przekracza deklarowaną kwotę przynajmniej 2, 5 razy. Statystyki tutaj są bezsilne (w zasadzie nikt tak naprawdę nie potrzebuje prawdy, ponieważ nikt nie zamierza przywrócić „status quo”).

Image

Co mówią statystyki?

Ponad 18 milionów ludzi w naszym kraju żyje obecnie nie tylko słabo. Są poniżej linii, są żebrakami. Wskaźniki te pochodzą ze statystyk, które nie mogą zawierać błędu. I zwykle „grzeszą” w kierunku dobrostanu. Przypomnijmy o przekroczeniu deklarowanej kwoty 2, 5 razy i oszacuj rzeczywistą liczbę osób, które mają dochody poniżej poziomu utrzymania. Ale najciekawsze w tych liczbach jest to, że nierówności społeczne w Rosji stale rosną, a krzywa gwałtownie rośnie. Jest coraz więcej milionerów-dolarów, żebraków, tylko o rząd wielkości.

Nawet według oficjalnych statystyk, wynagrodzenie dziesięciu procent najlepiej opłacanych pracowników jest szesnaście razy wyższe niż wynagrodzenie dziesięciu najniższych płac. Nie uwzględnia różnorodnych ukrytych dochodów. Nie ma oficjalnych danych, w których te „szesnaście razy” są zastępowane zupełnie innymi liczbami - ludzie otrzymują mniej niż czterdzieści, a nawet czterdzieści pięć razy! We Francji, Niemczech, Austrii taki współczynnik nie przekracza liczby 7, częściej - poniżej. W Stanach Zjednoczonych wynosi 10. Przy naszych liczbach czas radykalnie rozwiązać problemy ubóstwa i nierówności społeczno-ekonomicznych w Rosji, ponieważ sygnał ten od dawna ostrzega przed wielkim niebezpieczeństwem społecznym.

Co najważniejsze, wzrost bogactwa osobistego najbogatszych ludzi w kraju wcale nie znaczy, kraj, dobrobyt: nie było inwestycji w rosyjską gospodarkę, nie ma, jest tylko wzrost kwotowań publikowanych na platformach finansowych, które działają z papierami wartościowymi za granicą. Stąd bierze się wysoki poziom nierówności społecznych w Rosji. Kapitał jest coraz częściej eksportowany za granicę, oszustwa offshore kwitną, nawet nasi milionerzy skutecznie omijają bariery podatkowe w ten sposób.

Podatki

Główną częścią problemu nierówności społecznych we współczesnej Rosji są podatki. Chociaż na pierwszy rzut oka wszyscy są równi - zarówno pielęgniarka w klinice onkologicznej, jak i potentat naftowy płacą państwu to samo - wszystkie te same 13% podatku dochodowego. Podatek socjalny jest pobierany w regresywnej skali. Władze nie tylko o tym wiedzą. Wspierają to. W przeciwnym razie realne dochody najbogatszych ludzi byłyby ograniczone przez progresywne podatki (nawiasem mówiąc, obowiązujące we wszystkich krajach rozwiniętych). Ten środek, mówią eksperci (mamy takie rosyjsko-rosyjskie centrum, które bada poziom życia), pomogłoby najbiedniejszym ludziom przetrwać, zwiększając ich dochód do czterdziestu procent rocznie, a liczba żebraków spadłaby w naszym kraju.

Image

Ponieważ na świecie panuje kryzys gospodarczy, państwo postanowiło inaczej zaprogramować finansowanie budżetu (reforma emerytalna wraz ze wzrostem wieku emerytalnego, zmiany w taryfach mieszkaniowych i usług komunalnych, zwiększone podatki od wartości dodanej, które zabijają każdy biznes itp.). Istnieje ogromna liczba programów, ale żaden z nich nie ma na celu pomocy biednym ludziom. Dlatego urzędnicy nie mają powodu, aby myśleć nie o sobie, ale o ludziach.

Coraz częściej mówią: „Państwo nic ci nie jest winne!”, „Nie drogie produkty, ale zarabiasz trochę!” i tym podobne. Sugeruje to, że rosną nierówności społeczne w Rosji, że władze podjęły kurs, aby nie zmniejszać liczby biednych i nie niszczyć gospodarki przybrzeżnej. Powoli przyzwyczajają własnych obywateli do przekonania, że ​​państwo tak naprawdę nie będzie się nimi przejmować.

Powody i przykłady

Konieczne jest wspieranie branż, w których wysoka wartość dodana, przemysł, surowce są przetwarzane niezależnie, tylko wtedy zmniejszy się wysokie bezrobocie w kraju, pojawią się nowe więzi kooperacyjne, w wyniku czego wzrosną wpływy podatkowe, państwo wzmocni się. Nie poczyniono jednak żadnych postępów w tym kierunku. Co więcej, nie przynosi zysków bogatym, a przyczyny nierówności społecznych w Rosji będą się tylko rozmnażać. Klasa rządząca naprawdę lubi właśnie ten stan rzeczy, nie jest zasadniczo zainteresowana żadnymi zmianami, ponieważ import surowców przyczynia się do jej najszybszego wzbogacenia. I choć dominacja będzie należeć do tej warstwy społeczeństwa, kraj nie będzie się rozwijał. A biedni nie poprawią się - nie ma szans.

Przykłady nierówności społecznych w Rosji można bez końca wymieniać. Najbogatsi i najbiedniejsi nie mają okazji poznać i omówić sytuacji. Aż 17% respondentów ankiety odpowiedziało socjologom, że nigdy nie widzieli ani jednej biednej osoby w Rosji. Te warstwy społeczeństwa znajdują się na różnych biegunach i nie mają wspólnej płaszczyzny. Ale 36% respondentów śmiało odpowiedziało, że uważa, iż los ich samych, ich przyjaciół, krewnych i znajomych, a mianowicie ubóstwo, nastąpił w wyniku nieludzkich reform gospodarczych. Dlatego zaczęło się bezrobocie, sytuacja finansowa straciła stabilność (wielu przypomniało sobie, że państwo dosłownie okradło swoich obywateli trzy razy, a reforma emerytalna była czwartym przypadkiem w ostatnim ćwierćwieczu).

Ponadto gwarancje społeczne maleją, szybko zbliżając się do zera, państwo faktycznie porzuciło zabezpieczenie społeczne potrzebujących, o czym mówią posłowie i urzędnicy państwowi, których dotychczas obwiniano za ich wystąpienia. Wkrótce najwyraźniej nie będą już za to winić. W końcu Anatolij Czubajs, który cynicznie stwierdził, że miliony „nie pasują na rynek”, niczego nie żałuje w swoim życiu. Cóż, może, z wyjątkiem tych przypadków, w których można było „zarobić” jeszcze więcej.

Statystyka nierówności społecznych w Rosji prawdopodobnie musi się od tego zacząć. Była gimnastyczka w służbie publicznej, Olga Glatskikh, nie powiedziała nic z powodu braku inteligencji, ale Anatolij Borysowicz Chubais nie bał się powiedzieć prawdy, ponieważ czuje, że jest chroniony przez państwo. W przeciwieństwie do zwykłych ludzi.

Image

Niektóre statystyki

Problem nierówności społecznych w Rosji pojawił się, według statystyk, z wielu powodów, przeplatany losami ludzi jest dziwaczny i niewytłumaczalny. Przede wszystkim są to niesprzyjające okoliczności życiowe, które pojawiły się na tle utraty stabilności społeczno-ekonomicznej. Przede wszystkim słabe zdrowie zyskuje cechy ubóstwa - aż 38%. Statystyki nie mówią o tym, dlaczego naród radziecki, który odznaczał się dobrym zdrowiem, nagle się pogorszył, to znaczy środowisko, brak i niedostępność cenowa produktów wysokiej jakości oraz ciągłe stresy nie są brane pod uwagę.

Na drugim miejscu - osobiste zamieszanie, zbieżność okoliczności, nieszczęście rodzinne - 25%. Skąd to wszystko „nie pasuje na rynek”? Z bandytyzmu dwóch pięcioletnich planów z lat 90., kiedy miliony ludzi zginęły w tym kraju dosłownie bez powodu, bardziej niż w pięcioletnim okresie lat 30. z GULAG. Na trzecim miejscu - niskie kwalifikacje, brak wykształcenia i życie w regresywnym regionie - 21%. Znowu - nie było jeszcze przed edukacją, nauczyciele ze szkół masowo zaczęli „robić interesy” - sprzedawać skarpetki na bazarze i nie było miejsca na zdobywanie kwalifikacji - wszystkie przedsiębiorstwa zostały zamknięte w latach 90. Prawie nie ma dobrze prosperujących regionów, może poza ropą i gazem na północy i w Moskwie, ale nie dla wszystkich.

Dobre statystyki wśród przyczyn trudnej sytuacji osób, które popadły w ubóstwo, wskazują także na uzależnienie od alkoholu - 32%, niestosowność lenistwa - 17%, niechęć do zmiany - 15%, a nawet indywidualne pecha - 8%. Następnie pojawiają się różnorodne interpretacje ubóstwa i ubóstwa. I ani słowa, że ​​zamożny kraj pod koniec lat 80. został zdradzony, splądrowany i sprzedany. Oficjalne statystyki uznają również, że konieczne jest zwalczanie ubóstwa i ubóstwa, ale w tym celu konieczne jest dokładne określenie skali tej katastrofy, co do tej pory nie było możliwe. Dlatego jest za wcześnie, aby podjąć środki.

Na etapie zaprzeczenia

Jak działa obrona psychiczna w organizmie człowieka, gdy pojawiają się problemy? Po pierwsze, zaprzeczamy wszystkiemu, potem się wściekamy, a potem targujemy się, kiedy to nie działa tak, jak chcieliśmy - wpadamy w depresję, a na koniec nic nie pozostaje - musimy zaakceptować problem w tej formie. Kiedy w Rosji rozpoczął się wzrost nierówności społecznych (a stało się to natychmiast po przejściu z gospodarki planowej na gospodarkę rynkową), różnica w nieruchomościach była tak niska, że ​​można ją łatwo zignorować, to znaczy nie wziąć pod uwagę. Jednak przeciwnicy ZSRR zastąpili nie tylko liczby, ale cały kraj jako całość.

W tej chwili rosyjscy eksperci mówią na głos, że nie ma problemu z podzieleniem firmy według kryteriów finansowych. Wszystko jest w ramach i niewiele różni się od tej samej Szwecji, Wielkiej Brytanii, Austrii. Nieco lepiej niż w Chinach, nieco gorzej niż w USA. Najwyraźniej nasze władze naprawdę chcą zatrzymać ludzi na pierwszym etapie akceptacji problemu, na etapie zaprzeczenia. Ponieważ w rzeczywistości problem istnieje i jest rozpoznawany przez wszystkie światowe instytuty socjologii i ekonomii.

Image

Kraj idzie naprzód - do przeszłości!

W czasach głasnosta i pierestrojki potępiono przywileje niektórych sowieckich partyjnych bonitów i wymagana była głośna absolutna równość. Jednak ci przebiegli ludzie powiedzieli jedno, ale zrobili coś zupełnie innego, co jednak trwa do dziś. Wzrost nierówności społecznych w Rosji pod koniec lat 80. dokonał niewyobrażalnego skoku, a dziś w naszym kraju wskaźnik ten nadal rośnie, choć stopniowo. Luka dochodowa między bogatymi a biednymi wynosi 1905. Dokładnie taka sama sytuacja była sto lat temu.

W 2016 r. Naukowcy z World Economics Lab (w tym słynny Tom Picketty, autor bestsellerowej książki ekonomicznej „Stolica XXI wieku”) obliczyli wzrost nierówności społecznych w Rosji i okazało się, że połowa populacji w najbiedniejszej części miała tylko 17% i 10% najbogatszych - 45, 5%. Prawie te same liczby zostały przekazane suwerenowi przez jego władze skarbowe w 1905 r.: istnieje dokument historyczny - tabela pokazująca podział dochodów, kiedy Imperium planowało wprowadzić podatek dochodowy.

Jeszcze kilka liczb

W 2016 r. Dochód jednego dorosłego obywatela rosyjskiego wynosił średnio 23 200 EUR rocznie (około 55 000 rubli miesięcznie). Ale, jak mówią, jest to średnia temperatura w szpitalu, ponieważ dochody rozkładają się niezwykle nierównomiernie. Niższe 10% populacji otrzymywało 7800 € rocznie, a wyższe - 105.500 € W 1990 roku najbogatsi (10%) mieli mniej niż dwadzieścia pięć procent dochodu narodowego, a już w 1996 roku liczba ta wynosiła 45%. Biedni, z 30%, spadli do 10%.

Najkorzystniejszym okresem w życiu kraju były lata 1966–70: 31% nat. dochód stanowił biedny, 21, 6% - zamożny. Ale w latach 1998–2008 głównie bogaci ludzie zapewniali wzrost gospodarczy: udział dochodu narodowego wzrósł dla nich do 52%.

Wracając ponownie do Toma Pickettiego i jego współpracowników w laboratorium ekonomicznym, należy zauważyć, że autorzy badania nalegają na skuteczność opodatkowania w progresywnej skali. Pomoże to nie tylko zwalczać nierówności ekonomiczne. Po opodatkowaniu jest on wyraźnie zmniejszony. Ponadto obywatele o wysokich zarobkach są zniechęcani do gromadzenia zapasów.

Image

Ale zamiast właściwego opodatkowania rząd finansowo zachęca oligarchów, którzy ponieśli straty z powodu sankcji. Podczas pobytu w kraju starzy emeryci mieszkający na obszarach wiejskich nie mają nic do kupienia drewna na opał (na zimę potrzebują od 8 000 do 12 000 000 rubli, a ich emerytury wynoszą ponad 7 000, a aby nie zamarznąć, będą musieli spędzić kilka miesięcy ogranicz się we wszystkim, w tym w lekach, a nawet w jedzeniu).

Nie będzie progresywnej skali opodatkowania!

W 2016 r. Wicepremier Olga Golodets nagle otrzymała informację, że rząd wprowadzi jednak pewne elementy progresywnej skali opodatkowania osób fizycznych, a kwestia ta jest już dyskutowana, a obywatele na samym dole skali będą zwolnieni z podatku dochodowego od osób fizycznych (tych, którzy których dochody nie wzrosły do ​​poziomu płacy wystarczającej na utrzymanie). Jednak w 2017 r. Premier Dmitrij Miedwiediew przyznał, że nie ma takiego problemu w porządku obrad rządu. A w telewizji obywatele z zainteresowaniem oglądali wywiad, w którym powiedziano, że różnica w dochodach jest oczywiście duża i prawdopodobnie potrzebna była progresywna skala opodatkowania, ale teraz nie można tego zrobić.

Jednak problem nierówności społecznych w Rosji wynika z innego, jeszcze bardziej znaczącego. Takie jest tempo rozwoju rosyjskiej gospodarki. Jak dotąd są one negatywne i nikt nie wie, jak długo potrwa okres stagnacji i recesji. Sądząc po przykładach z innych krajów, może to ciągnąć się przez dziesięciolecia. Chociaż istnieją przykłady w historii naszego kraju: jakie były skoki w gospodarce po wojnach światowych! Potem wystarczyło pięć lat. Teraz trzydzieści to za mało. A jeśli wszystko to będzie kontynuowane w ten sposób (i nie będzie żadnych warunków wstępnych zmian), Rosja straci nawet niemożliwy do pozyskania status kraju o średnich dochodach, jaki ma dzisiaj. W takim przypadku możliwe jest zmniejszenie luki dochodowej. Nie biedni staną się bogaci, ale bogaci stracą część swojego bogactwa.