środowisko

Sprzątaczka zrobiła sekretny pokój w szkole. Nie każde dziecko może się tam dostać

Spisu treści:

Sprzątaczka zrobiła sekretny pokój w szkole. Nie każde dziecko może się tam dostać
Sprzątaczka zrobiła sekretny pokój w szkole. Nie każde dziecko może się tam dostać
Anonim

Raz w 2014 roku Caroline poszła do pracy na porannej zmianie. Przed rozpoczęciem zajęć było jeszcze dużo czasu, więc pomyślała, że ​​budynek będzie cichy i pusty. Kobieta była naprawdę zaskoczona, że ​​podszedł do niej inny pracownik szkoły i poprosił ją o opiekę nad grupą uczniów, którzy już przyszli do szkoły. „Żadne dziecko nie osiągnie tak młodego wieku” - pomyślała sprzątaczka i postanowiła dowiedzieć się więcej o dzieciach.

Heartbreaking Truth

Image

Caroline próbowała porozmawiać ze studentami i dowiedzieć się, dlaczego przybyli tak wcześnie. Ale większość z nich nie chciała odpowiadać na jej pytania. To nie powstrzymało Caroline. Nadal rozmawiała z parą braci i sióstr, którzy wyraźnie wyglądali, jakby chcieli coś powiedzieć, ale wstydzili się. Dzięki opiekuńczym i przyjaznym zachowaniom Caroline w końcu dzieci przyznały, że są bezdomne. Uczniowie mieszkali w samochodzie i przez kilka dni nie jedli normalnie. Caroline chciała pomóc chłopakom.

Poważny problem

Tego dnia Caroline zdobyła jedzenie dla dzieci, którym powierzono jej opiekę. Ale po rozmowie z innymi studentami kobieta dowiedziała się, że ci studenci nie są jedynymi, którzy potrzebują pomocy.

Rzemiosło z płótna i stron starych książek: jak zrobić ozdobnego motyla

Image
Właściciel wynajął dom na sześć miesięcy: po upływie terminu nie rozpoznał go (zdjęcie)

Para postanowiła się rozwieść, ale w urzędzie stanu cywilnego czekali na pojednanie

„Niektórzy śpią w samochodach, inni w hotelach. Ale chcą się uczyć! ”, Mówi Caroline.

Ten problem wykracza daleko poza szkołę, a nawet miasto.

Żadne dziecko nie zasługuje na bezdomność

Okazuje się, że bezdomność wśród nastolatków jest dużym problemem w całej Gruzji. Według raportu Departamentu Stanu Wspólnot z 2017 r. Około 23 procent bezdomnych jest w wieku poniżej 18 lat. Brak stałego mieszkania poważnie wpływa na zdrowie młodych ludzi, ich samopoczucie psychiczne i wyniki w nauce.

Dla Caroline problem był również osobisty …

Dotknięty tragedią

Image

Kilka lat temu syn Caroline zginął podczas inwazji na dom. Kiedy więc dowiedziała się o wszystkich bezdomnych i głodnych nastolatkach w swojej szkole, znów poczuła matczyny ból. Kobieta wiedziała, że ​​te dzieci były wyjątkowo podatne na niebezpieczeństwo przestępstwa i przemocy. Chciała zrobić coś, aby temu zapobiec.

„Nie chcę, aby ci chłopcy zaczęli zabijać i kraść w przyszłości”, powiedziała Caroline. Ale jak mogła to zrobić?

Kobieta zaczyna działać

Caroline pomyślała, że ​​może przynieść podstawowe potrzeby z domu i pomóc swoim uczniom. Ale szybko zrozumiała, że ​​to nie wystarczy. Liczba potrzebujących dzieci była bardzo duża.

Stare książki do dekoracji wnętrz: zrób wieniec z małych papierowych róż

Jak wygląda mężczyzna, który ukradł serce Gisele Bundchen: nowe zdjęcia pary

8 popularnych miejsc w Portimão: najpiękniejsza plaża w Portugalii

Kobieta wiedziała, że ​​potrzebuje jakiegoś oddzielnego miejsca, w którym mogłaby przechowywać te rzeczy, które sama przyniosła i które inni pracownicy szkoły chcieliby się dzielić. Na szczęście go znalazła.

„Gabinet pielęgnacyjny”

Image

Caroline przypomniała sobie, że mieli w szafie szafę w szkole, w której przechowywane są środki czyszczące. Nie był całkowicie wypełniony, było tam wystarczająco dużo wolnego miejsca. Dorośli stopniowo zaczęli przynosić rzeczy, których potrzebowali bezdomni studenci: ubrania, buty, konserwy i artykuły higieny osobistej. Wszystko, co może choć trochę ułatwić ich życie. Kobieta nazwała to „Gabinetem Opieki”.

Pomimo faktu, że wielu pracowników szkoły przyłączyło się do charytatywnego gestu, Caroline wniosła większość wkładu z własnej kieszeni. Ale dla niej to nie miało znaczenia.

Pomagamy dziesiątkom potrzebujących dzieci

Image

Według szacunków, przez prawie 4 lata istnienia „Gabinetu Opiekuńczego” Caroline pomagała około 20-30 uczniom rocznie. Wie również, że nie wszystkie dzieci potrzebują wsparcia.

Image

56-letni tata: Quentin Tarantino i jego żona witają pierwsze dziecko

Image

Brak wody w ciele ograbia osobę z 2 godzin snu: badanie naukowców

„Moja młodość odchodzi”: Jurij Antonow założył Instagram i pokazał nowe zdjęcia

„Wiele dzieci milczy na temat swoich problemów. Proszę nauczycieli, aby zwracali większą uwagę na uczniów. Jeśli ktoś codziennie chodzi ze spuszczoną głową lub w tym samym ubraniu, powinienem o nich wiedzieć. ”

Warto zauważyć, że wysiłki kobiety nie pozostały niezauważone.

Wdzięczne nastolatki

Image

Większość dzieci ze szkoły średniej Tucker wie, kim jest Caroline i co robi. Ci, którym pomogła, nadali jej urocze przezwiska, na przykład ciocia Caroline. „Jest dozorcą, dawczynią, ma wszystko, czego potrzebujemy”, powiedział jeden z uczniów.

Wkrótce pogłoski o życzliwości Caroline i jej „tajnej komnacie” rozprzestrzeniły się daleko poza szkołę.

Uznanie publiczne

W grudniu 2017 roku 11Alive z Atlanty nakręciło historię o Caroline i opublikowało wideo na swojej stronie na Facebooku. Obejrzano go 1, 6 miliona razy! Oczywiście ludzie byli zachwyceni współczuciem tej kobiety, która zrobiła wszystko, co możliwe, aby pomóc potrzebującym dzieciom.

Nieoczekiwana pomoc

Image

La Detra White to lokalny pisarz i przedsiębiorca. Dowiedziawszy się o Caroline, chciała sprawić, by kobieta była świąteczną niespodzianką. Wraz z małą grupą ludzi przyjechała odwiedzić Caroline i dała jej trochę pieniędzy, a także przedmioty na „garderobę do opieki” w wysokości 1300 USD. Nie trzeba dodawać, jak szczęśliwa była bohaterka naszego artykułu?

Fantazjując, z nudnego stołu zrobiłem stylowy stolik do gry w karty

Jak zrobić czekoladowe łyżki do kakao: jest bardzo smaczne, a przepis jest prosty

Cukier na końcu: torebka do parzenia herbaty

„Zapłacę teraz za rzęsy” - zażartowała.

„Gabinet pielęgnacyjny” kwitnie

Historia Caroline nadal rozprzestrzeniała się po całym kraju i ostatecznie, dzięki Steve'owi Harveyowi, stała się wiadomością ogólnokrajową.

Zespół Harveya przeprowadził wywiad z parą uczniów liceum Tucker, którzy byli zachwyceni życzliwością Caroline. Zabrali też samą kobietę, która poszła do sklepu po 5000 dolarów, które dała. I to nie była największa niespodzianka w życiu Caroline.

Prawdziwa nagroda za życzliwość

Image

Wiedząc, ile Caroline zrobiła dla innych, Harvey uznał, że zasługuje na coś więcej niż zwykłe „dziękuję”. Dlatego dał tej kobiecie kolejne zakupy o wartości 15 000 $ w Sam's Club. Ale tym razem musiała kupić rzeczy dla siebie.

Caroline nie mogła powstrzymać łez od tak niespodziewanej niespodzianki. Zawsze uważała, że ​​największą nagrodą była możliwość pomocy dzieciom znajdującym się w trudnej sytuacji.

„Mogą przyjść do mnie i prosić o wszystko. Jeśli to coś, co mam, na pewno im to dam ”- powiedziała Caroline podczas rozmowy z Harleyem.