filozofia

W sporach rodzi się prawda: autor. Czy prawda rodzi się w sporze?

Spisu treści:

W sporach rodzi się prawda: autor. Czy prawda rodzi się w sporze?
W sporach rodzi się prawda: autor. Czy prawda rodzi się w sporze?
Anonim

Nie wiadomo dlaczego, ale ludzie mają tendencję nie tylko do popełniania błędów, ale także do kłótni. Stali bywalcy licznych forów i sieci społecznościowych są na ogół zajęci głównie bitwami werbalnymi: każdy broni swojej opinii, czasem z pianą na ustach. Cenny czas i nie mniej cenne nerwy są spędzane w bitwach, ale uczestnicy nie są zniechęceni: w końcu wszyscy wiedzą, że prawda rodzi się w sporze, za który nie jest wstyd cierpieć. Niemniej jednak istnieją pewne subtelności, które jawnie nadużywają w kontrowersjach. Porozmawiajmy o pozytywnych i negatywnych stronach czegoś takiego jak spór i określmy jego rolę w społeczeństwie.

Opowieść jest kłamstwem

To zdanie jest bardzo powszechne - prawdopodobnie każdy człowiek przynajmniej raz w życiu powtórzył je, nadając bezpośrednie, ironiczne, a nawet sarkastyczne znaczenie, ponieważ nie każda dyskusja może pochwalić się tak wspaniałym rezultatem. Najczęściej ani temat, ani skład uczestników nie sugerują takiego sukcesu: w sporach prawda rodzi się tylko wtedy, gdy rozmowa jest merytoryczna, a rozmówcy są nie tylko „w temacie”, ale także wystarczająco wykształceni, by wysłuchać nawzajem swoich opinii.

Image

Być może najbardziej imponująca liczba urodzonych prawd ma spory w dziedzinie nauki. Każda proponowana teoria lub badanie jest rodzajem argumentu, podczas którego pojawia się nowa wiedza. Najprawdopodobniej o tym myśleli starożytni, mówiąc, że prawda rodzi się w sporze.

Sokrates, któremu przypisuje się aforyzm, raczej w to nie wierzył. Słynny filozof słusznie uważał, że w rzeczywistości spór jest jedynie próbą narzucenia przeciwnikowi swojej opinii, zmuszenia go do przyznania się do swoich praw. Ale wiedza ludzka jest daleka od doskonałości. Jaka prawda może narodzić się w sporze między dwoma przedstawicielami starożytnego świata, z których jeden uważa, że ​​ziemia spoczywa na trzech wielorybach, a drugi na czterech żółwiach?

Wiadomo, że Sokrates sprzeciwił się sporowi - dialogowi i pokładał w nim odpowiednie nadzieje, zalecając rozmowę z osobą i nie angażowanie się w tłum.

Co mogę postawić?

Jeśli się nad tym zastanowić, to temat dyskusji ma ogromne znaczenie. Im bardziej skomplikowana i konkretna, tym większa prawda w stwierdzeniu, że prawda rodzi się w sporze: niewtajemniczeni nie przybędą do dyskusji na temat fizyki jądrowej lub biologii molekularnej. Aby prowadzić rozmowy na takie tematy, musisz mieć odpowiednią wiedzę. Aby je opanować, musisz mieć spory umysł, który w rzeczywistości odgrywa decydującą rolę w procesie narodzin czegoś wartościowego.

Niestety, większość sporów, w których należy brać udział lub obserwować z boku, nie ma szczególnego znaczenia.

Image

A co lepiej milczeć

Albert Einstein uważał, że polityka jest znacznie bardziej złożonym przedmiotem niż teoria względności. W tym świetle jest całkowicie niezrozumiałe, dlaczego tak niewielu ludzi chce omówić prostą teorię, a 99% dorosłej populacji kraju jest dużymi specjalistami w stosunkach międzynarodowych.

W tym miejscu wyrażenie „prawda rodzi się w debacie” brzmi jak prawdziwa kpina. Nie można wyobrazić sobie jałowej i pozbawionej znaczenia rozrywki. Czy jest coś dziwniejszego na świecie niż fakt, że tysiące dorosłych spędzają życie, przekonując tysiące innych, że mają rację, wiedząc z góry, że jest to całkowicie niemożliwe?

Oprócz wzajemnych zniewag i zniewag, nic nie rodzi się w takich sporach i nie może się narodzić: w końcu ludzie, którzy się w to angażują, są nie tylko niekompetentni, ale absolutnie nie wpływają na sytuację.

Aby odpowiedzieć pozytywnie na pytanie, czy prawda rodzi się w sporze, ważne są trzy rzeczy:

  • przedmiot sporu;

  • skład uczestników;

  • ich kompetencje.

Image

Urodzony w sporze

Jednak cywilizowany spór może mieć inny skutek, który czasem jest nawet lepszy niż prawda, a jego nazwa jest kompromisem. Istnieją obszary życia, w których znana notatka wcale nie istnieje, a jeśli istnieje, to „nikt o tym nie wie”. Wszystko związane z miłością, małżeństwem i rodzicielstwem okresowo sprawia, że ​​ludzie krzyżują niewidzialne ostrza - i na próżno.

Są rzeczy, w których indywidualne cechy i preferencje są decydującym czynnikiem. Tutaj nie trzeba szukać prawdy, ale możliwość dojścia do porozumienia - ta umiejętność odróżnia myślące stworzenia od upartych baranów. Szkoda, że ​​nie wszyscy to rozumieją.

Zasada olimpijska

Stwierdzenie, że prawda rodzi się w sporach, nie zawsze jest sprawiedliwe, ale jednocześnie czasami udział w takim wydarzeniu jest „nie tylko szkodliwy, ale także użyteczny”, jak mówią satyryści.

Nawet jeśli sama wymiana argumentów nie prowadzi do pozytywnego wyniku, potrzeba argumentowania własnej opinii pomoże uporządkować, znaleźć wady w ich własnych logicznych konstrukcjach. Ostatecznie nawet wniosek, że debata na ten temat jest bezcelowa, może być również przydatny w procesie uzyskiwania cennych doświadczeń życiowych. Jak mówią, ze wszystkiego można wyciągnąć wnioski - najważniejsze jest, aby nie przechodzić cyklicznie w materiale, który już przeszedł.

Tak więc, mówiąc: „Prawda rodzi się w sporze”, autor był podekscytowany. Tego wyniku również nie można wykluczyć, ale z dużą ilością zastrzeżeń.

Image