gwiazdy

Henry Ford: biografia i historia sukcesu

Spisu treści:

Henry Ford: biografia i historia sukcesu
Henry Ford: biografia i historia sukcesu
Anonim

Amerykański inżynier, wynalazca, przemysłowiec Henry Ford urodził się w lipcu 1863 r. Stał się dumą amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego, założycielem Ford Motor Company, organizatorem produkcji i projektantem zespołu przenośników.

Image

Samochód Henry'ego Forda powstał jako dzieło sztuki, nie ma w nim nic zbędnego, jego piękno jest praktyczne i funkcjonalne. I to nie jest luksusowa zabawka. Jest to wygodny, niedrogi prezent dla przeciętnej amerykańskiej rodziny Henry'ego Forda. Biografia tego wynalazcy i konstruktora jest godnym przykładem dla każdej osoby.

Zasługi

Legenda zwolenników „amerykańskiego snu”, Henry Ford wcale nie wynalazł samochodu ani przenośnika, jak wielu jego rodaków jest tego pewien. Wóz samobieżny został wynaleziony znacznie wcześniej przez niektórych Ransom Olds, a przenośniki taśmowe od dawna są używane w windach i zakładach mięsnych w Chicago.

Henry Ford jest sławny, którego biografia z czasem zyskuje coraz więcej fantastycznych szczegółów, dzięki czemu udało mu się stworzyć strumień w produkcji. A branża samochodowa to także jego idea, którą wcielił w życie. A co najważniejsze - zarządzanie. Przedsiębiorstwa zorganizowane gospodarczo potrzebują menedżerów, a XX wiek dał światu kreatywnego biznesmena. Najlepszy biznesmen stulecia, według magazynu Fortune!

Image

Zbudował największą istniejącą wówczas produkcję, prawdziwy przemysł, na którym Ford zarobił swój pierwszy miliard (dziś te pieniądze „kosztują” trzydzieści sześć miliardów). Zasady jego zarządzania wciąż mają ogromny wpływ na całą strukturę społeczeństwa amerykańskiego. Fordowi udało się sprzedać piętnaście i pół miliona Forda Ts, a przenośnik produkcyjny potrzebny do produkcji stał się bardziej znany niż rower na ulicy.

Przeciwnik i twórca zarządzania

Gdyby nie był przeciwnikiem zasad zarządzania, Henry Fordem, jego biografia nie zostałaby uzupełniona tytułem najlepszego biznesmena. Miał własne zasady: pracownicy płacili dwa razy więcej niż reszta pracodawców, sprzedawali im samochody ze znacznymi zniżkami. W ten sposób stworzył klasę, zwaną nadal klasą fizyczną. Nie podniósł popytu na swoje produkty. Nie! Stworzył warunki dla takiego żądania.

Image

Nie pokrywało się to z zasadami obecnej polityki produkcyjnej. Teoria zarządzania została stworzona i sformułowana w sporze korespondencyjnym Forda z teoretykami, którzy nie byli w stanie pokonać znanego producenta samochodów, dopóki nie pojawił się kierownik praktyki General Motors, który pokonał Henry'ego Forda w sporze osobistym. Tak więc odnoszący sukcesy Ford, którego biografia zasługuje na pióro pisarza z Hollywood, jako przedsiębiorca, rozbił się w 1927 roku.

Ważny jest tylko produkt

W tym czasie Henry nie mógł już zmienić swoich przekonań. Naprawdę „zagrał”, to znaczy był absolutnie pewien własnej słuszności. I nadeszły nowe czasy, których zmiany nawet nie zauważył. Udana produkcja wymagała teraz zarządzania i nowej jakości zarządzania, Henry Ford nie mógł tego zrozumieć na czas. Jego cytaty na ten temat są niezwykłe: „Gimnastyka to nonsens. Jest bezużyteczna dla zdrowych ludzi i przeciwwskazana dla chorych”. Dotyczył również zarządzania.

Image

Ford był pewien: jeśli produkt jest dobry, to z pewnością przyniesie zysk, a jeśli jest zły, to najwspanialsze zarządzanie nie przyniesie rezultatów. Ford gardził sztuką zarządzania, biegał po warsztatach, sporadycznie zaglądał do swojego biura, dokumenty finansowe wydawały mu się mdłe, nienawidził bankierów, rozpoznawał tylko gotówkę. Dla niego finansistami byli złodzieje, spekulanci, szkodniki i rabusie, a akcjonariuszami pasożyty. I tak utalentowany Henry Ford rozrzucił cytaty na ten temat! Do tej pory wdzięczne kierownictwo używa ich jako przykładu utraty instynktu w biznesie. W każdym razie, jeśli nie miał racji, był wyjątkowo uczciwy wobec konsumentów.

Uczciwy produkt

Uwagi Henry'ego Forda na ten temat są zawsze aktualne: „Tylko praca tworzy wartość!” - Nie miał dość powtarzania. Tak było. Masowa produkcja w fabryce nie rozpoczęła się, dopóki model nie osiągnął idealnego, absolutnie uniwersalnego, zdaniem Forda, stanu. Następnie ustala się cykl produkcyjny i uruchamia samochód. Menedżerowie patrzą na ogólną wydajność, Ford dba o nich, aby działy współpracowały ze sobą, a następnie zysk swobodnie przepływał do przedsiębiorstwa.

Szef przedsiębiorstwa sam zadecydował o wszystkich najważniejszych kwestiach. Teoria Henry'ego Forda była następująca: wartość strategii rynkowej polega na „cenach penetracyjnych”. Wielkość produkcji rośnie z roku na rok, koszty są stale obniżane, ceny samochodów są regularnie obniżane - w ten sposób powstaje stabilny wzrost zysków, ponieważ popyt również rośnie. Zysk koniecznie wraca do produkcji. Podczas gdy zasady Henry'ego Forda działały na rzecz sukcesu komercyjnego, był indywidualistycznym przedsiębiorcą - wcale nie płacił akcjonariuszom.

Podstawowe wartości

Oto amerykańskie marzenie: urodzić się, jak Henry Ford, w biednej rodzinie rolniczej, stać się bogatym i stać się sławnym. Rodacy mogą zapomnieć, kim jest dzisiaj ich prezydent, ale samochód Henry'ego Forda na zawsze zostanie zapamiętany. Ford służył temu pomysłowi, jedynemu i całemu swojemu życiu, poniósł absolutne porażki, znosił powszechne drwiny, walczył z wyrafinowanymi intrygami. Ale osiągnął swój cel: stworzył samochód i zarobił miliardy.

Image

Żona Henry'ego Forda, Clara, również była żoną na całe życie. Uwierzyła mu bez wątpienia, bezinteresownie wspierana w trudnych chwilach. Jakoś zapytano go, jak przeżyłby swoje życie, gdyby otrzymał drugą szansę. Powiedzenia Henry'ego Forda zawsze były godne wspomnienia: „Zgodziłbym się, ale pod jednym warunkiem: ponownie wyjdę za Clarę”.

Start

W rzeczywistości życie Henry'ego nie zaczęło się tak łatwo. Urodził się na farmie w Michigan, gdzie od najmłodszych lat był zmuszony pomagać ojcu w pracy w polu. Szczerze nienawidził tego zawodu. Przyciągały go tylko mechanizmy. A lokomotywa parowa, którą zobaczył w wieku 12 lat, wstrząsnęła duszą chłopca na dno. Tak rozpoczęła się historia Henry'ego Forda.

Każdego dnia aż do późnej nocy Henry dręczył konstrukcja ruchomego mechanizmu. Przestał wyglądać jak zwykły chłopak: kieszenie pełne orzechów, zamiast zabawek - narzędzi. Rodzice zaprezentowali pierwszy zegarek w swoim życiu, który zdemontował tego samego dnia i zmontował. Od piętnastego roku życia biegałem po okolicznych gospodarstwach i naprawiałem wszelkie mechanizmy, więc nie ukończył szkoły. później oświadczenia Henry'ego Forda na ten temat nie zmieniły ich światopoglądu. Powiedział, że książki nie uczą niczego praktycznego, a najważniejszą rzeczą dla technika jest mechanizm, z którego on, jako pisarz książek, wyciągnie wszystkie pomysły i będzie mógł je zastosować.

Lokomotywy parowe

Henry nie znał reszty pracy: całkowicie oderwał się od korzeni farmy, pracował w warsztacie mechanicznym, a nocą naprawiał zegarki, oświetlając księżyc jubilerem. Ponieważ miał już pomysł i tylko samobieżna załoga zabrała wszystkie jego marzenia, w wieku szesnastu lat dostał pracę w Westinghouse Company jako ekspert w montażu i naprawie lokomotyw. Te ciężkie potwory z przemysłu motoryzacyjnego przejechały 12 mil na godzinę i były najczęściej używane jako ciągnik. Drogi lokomotyw były tak duże, że nie każdy rolnik mógł kupić taki samochód.

Pierwsza firma Henry'ego Forda, choć nie była jego pomysłem, dała mu możliwość rozwoju w zawodzie, zdobywania pomysłów i próbowania ich realizacji. Pierwszą próbą było stworzenie lekkiego wózka parowego do orki. Henry przypomniał sobie ojca, że ​​jego marzenie o synu-pomocniku upadło, a jego sumienie oczywiście go niepokoiło. Dlatego chciał szybko złagodzić trudną sytuację rolników, przenieść główną pracę z ramion ojca na żelaznego konia.

Nowa konstrukcja silnika

Ciągnik nie jest produktem masowym. Ludzie chcą samochodu, którym można jeździć po drodze, a nie osprzętu do prac w terenie. Jednak wózek złożony przez Henry'ego był niebezpieczny: wygodniej było siedzieć na bombie niż na bojlerze pod wysokim ciśnieniem. Młody Ford zbadał kotły wszystkich konstrukcji i zdał sobie sprawę, że przyszłość nie jest ich, że lekka załoga z silnikiem parowym jest niemożliwa. Słysząc o silnikach gazowych, Ford był pełen nowych nadziei.

Image

Mądrzy ludzie słuchali z zainteresowaniem, ale absolutnie nie wierzyli w sukces Henry'ego Forda w tej sprawie. Nie spotkał ani jednej osoby wykształconej, która zrozumiałaby, że przyszłość ludzkości stoi za silnikiem spalinowym. Od tego momentu lekceważył wszystkie rady „mędrców”. Silnik ten zaprojektował Henry Ford w 1887 roku. Aby to zrobić, musiał zdemontować silnik gazowy Philipa Lebona i zrozumieć, co się dzieje, a następnie wrócić na farmę i tam eksperymentować.

Inżynier i mechanik

Ojciec był zachwycony powrotem syna i podarował mu kawałek drewna, żeby przestał grzebać w gruczołach. Henry Ford, nieco przebiegły, zgodził się, zbudował dom, tartak, warsztat i poślubił Clarę. Oczywiście cały wolny czas spędzał w warsztacie, czytając książki o mechanice, zaprojektowane.

Ponieważ nie było możliwe samodzielne przejście na farmę, przeprowadził się do Detroit, gdzie zaoferowano mu wynagrodzenie w wysokości 45 USD w firmie elektrycznej. Clara zawsze wspierała męża we wszystkich jego staraniach.

Nie spotkał się ze współczuciem ze swoimi nowymi kolegami, ponieważ byli pewni, że absolutnie przyszłość planety stoi za elektrycznością, ale Thomas Edison, „ojciec elektryczności”, zainteresował się, zrozumiał i życzył mu powodzenia. Henry Ford został zainspirowany nieopisanie.

Pierwszy kierowca w Ameryce

Kiedy w 1893 roku Henry Ford jechał wokół Detroit swoim pierwszym samochodem z silnikiem spalinowym, który nazwał ATV, konie uciekły, przechodnie byli zdumieni głośnym hukiem, otoczeni, przesłuchani. Nie było jeszcze przepisów ruchu drogowego, więc musiałem uzyskać zgodę policji. Został więc pierwszym oficjalnie zatwierdzonym kierowcą Ameryki.

Jadąc przez trzy lata, Henry sprzedał pierwsze dziecko za dwieście dolarów i włożył je w stworzenie nowego modelu lżejszego samochodu. Z jakiegoś powodu uważał, że ciężkie samochody nie są potrzebne. Ach, gdyby spojrzał teraz na pomysł swojej firmy - Ford Expedition, to zdecydowanie zmieniłby zdanie. Uważał jednak, że produkt masowy jest łatwy i niedrogi.

Image

W tym czasie został pierwszym inżynierem w firmie elektrycznej, płacili 125 dolarów miesięcznie, ale eksperymenty branży motoryzacyjnej wzbudziły oburzenie. Wierzył tylko w elektryczność. W gazie - nie. Firma zaoferowała Henry'emu Fordowi jeszcze wyższe stanowisko, ale pozwól mu porzucić te bzdury i zabrać się do pracy. Ford pomyślał i wybrał swoje marzenie.

Samochód wyścigowy

Szybko znaleźli partnerów, którzy zainwestowali w nowo utworzoną firmę Detroit Automobile Company do produkcji samochodów wyścigowych. Henry Ford nie mógł obronić idei masowej produkcji. Towarzysze potrzebowali pieniędzy, po prostu nie widzieli innego użycia samochodu. To prawda, że ​​to przedsięwzięcie nie przyniosło nikomu dużych pieniędzy. W 1902 roku opuścił firmę, aby nigdy więcej nie był na zależnej pozycji. „Wszystko sam!” Henry Ford powiedział sobie. Osiągnięcia były w drodze.

Ford nigdy nie przykładał prędkości do zalet samochodu, ale ponieważ uwagę publiczną mogło przyciągnąć jedynie zwycięstwo, wciąż musiał przygotować dwa samochody przeznaczone do dużych prędkości. „Niemożliwe jest udzielenie bardziej niewiarygodnej gwarancji!” - powiedział do siebie - „Można spaść z wodospadu Niagara z dużym procentem szczęścia”.

Ale samochody były gotowe na wyścig. Był tylko kierowca. Rowerzysta o nazwisku Oldfield, który szukał emocji, zgodził się z wiatrem. Ale nigdy nie siedział za kierownicą samochodu. Był tydzień przed wyścigami. Rowerzysta nie zawiódł. Co więcej, nigdy się nie rozejrzał, nie zawrócił i nie zwalniał podczas pokonywania zakrętów: „utopił” pedał do samego początku i nie zmniejszył prędkości do linii mety. Samochód Forda był na pierwszym miejscu. Inwestorzy zainteresowali się, około tydzień później założono firmę, głównym pomysłem Forda jest Ford Motor.

Samochód dla wszystkich

Henry Ford zorganizował własne przedsiębiorstwo według własnego planu. Priorytetem był niezawodny produkt, łatwy w zarządzaniu, tani, lekki, masowy. Ford nie chciał pracować dla bogatych, ale chciał uszczęśliwić wszystkich swoich rodaków. Bez luksusu, najprostsze i najbardziej funkcjonalne wykończenie. Nie liczył się także prestiż marki. Nawet jego modele nie miały pięknych nazw; każdą nową nazwał kolejną literą alfabetu.

Ford kierował się trzema podstawowymi zasadami finansowymi: nie zabrał kapitału innym ludziom, kupił wszystko wyłącznie za gotówkę, a cały zysk trafił do produkcji. Dywidendy zależą tylko od tych, którzy są zaangażowani w tworzenie produktu. Wszystkie wysiłki, wszystkie wysiłki Forda skierowane na stworzenie samochodu uniwersalnego. Została modelką z literą „T”. Poprzednie również sprzedawały się całkiem dobrze, ale w porównaniu z T wydawały się po prostu eksperymentalne. Teraz reklama mogła słusznie przeczytać: „Każde dziecko będzie mogło prowadzić Forda!”

Idealne stworzenie

W 1909 roku Henry Ford ogłosił, że będzie teraz produkował tylko model T z tym samym podwoziem. I, jak zawsze, oświadczył: - „Każdy może kupić Forda-T absolutnie dowolnego koloru, ale pod warunkiem, że każdy kolor jest czarny”.

Aby zrozumieć skalę wydarzenia, którą rozpoczął szef firmy i zaczął z absolutną wiarą w sukces, należy sobie wyobrazić, że pewna osoba stworzyła firmę, aby zapewnić każdemu z nas tanie i wygodne samoloty. Taki w tamtych czasach był związany z zakupem samochodu.

Samochód musiał być dość pojemny, aby cała rodzina mogła wygodnie się w nim osiedlić. Henry Ford martwił się również o wybór materiału, który powinien być najlepszy. Pomyślał, że dzisiejsza technologia powinna być jak najprostsza. I zawsze miał pierwszorzędnych pracowników.

Ford powiedział, że cena samochodu będzie tak niska, że ​​każda pracująca osoba będzie mogła go kupić. Tutaj, tymi właśnie słowami, wielu przestało mu wierzyć. Fabryczne puszki! - krzyczeli do niego przeciwnicy. Model T nazywał się Lizzie Tin. Wydaje się, że nie ma znaczenia, o czym szczekają psy. W każdym razie karawana jest w drodze. Ale dużo sprzedać, niskie ceny nie pomogą. Potrzebujesz przekonać o jakości.