Pod koniec maja 2015 r. Andrei Gaidulian ogłosił, że jest gotów opuścić życie licencjackie w wieku 31 lat. Ślub miał się odbyć jesienią 2015 roku. Szczęśliwa panna młoda Diana Ochilova już się na nią przygotowywała, ale plany nie miały się spełnić.
Pierwsze objawy i hospitalizacja aktora
Pod koniec lipca aktor odwołał podróż na festiwal komediowy. Powodem było słabe zdrowie. Pierwsze objawy pojawiły się znacznie wcześniej, ale przypisał tę słabość dużemu obciążeniu pracą w harmonogramie. Kaszel i obrzęk szyi spowodowały przeziębienie.
Ale objawy stopniowo stawały się bardziej zauważalne. Aktorowi brakowało tchu. A później nagle miał problemy z mową. Nie można było dłużej zwlekać. Aktor był hospitalizowany w Centrum Onkologii w Błochinie na Kashirskoye Shosse.
Natychmiast po badaniu lekarze zaczęli podejrzewać nowotwór układu limfatycznego. Zasugerowali zdanie testu histologicznego. Podczas gdy czekali na wyniki testu, lekarze postanowili się nie wahać i przeprowadzili operację na Andrei.
Rehabilitacja i wyjazd do Monachium
Proces rehabilitacji przebiegał dobrze. Przez cały czas Diana nie opuszczała łóżka kochanka. Wydała nawet przepustkę do odwiedzenia aktora w dowolnym momencie.
Dziewczyna pomogła młodemu człowiekowi, spotkała gości i zadbała o dostępność leków. Aktorowi trudno było spędzać cały czas w szpitalu, a po tym, jak lekarze pozwolili mu wyjść, Diana zabrała Andrei do domu na kilka godzin.
Rodzina, przyjaciele i fani wierzyli, że aktor wkrótce wyzdrowieje i wróci do pracy. Ale kiedy wyniki analiz stały się znane, stało się jasne dla wszystkich, że walka z chorobą była na samym początku.
Lekarze zdiagnozowali u niego nowotwór złośliwy - chłoniak śródpiersia drugiego etapu. Zauważyli jednak, że skoro Andrey Gaydulyan zauważył chorobę na wczesnym etapie, to jest możliwość działania na nowotwór za pomocą leków.
Diana Ochilova i Andrei Gaidulyan pojechali do Monachium, aby kontynuować leczenie. Choroba w ostatnich miesiącach 2015 r. Spowodowała, że spędzili je w Niemczech. Dlatego nawet rozmowa o ślubie nie mogła pójść. Przyjaciele i koledzy aktora serialu telewizyjnego „Univer” bardzo się o niego martwili. Ciągle do niego dzwonili i odwiedzali go w klinice.
Oszustwo pozyskiwania funduszy
Pod koniec września w popularnej sieci społecznościowej pojawił się post Stanisława Jaroszina, że wiadomość przychodzi z kliniki i że choroba postępuje. Andrei Gaidulian apeluje do fanów o wsparcie finansowe. Fani rzucili się do przodu, aby przelać pieniądze na konto idola określone w tym samym poście.
Ale później Stanisław powiedział, że jego konto na Instagramie zostało zhakowane i bezczelnie wykorzystał swoje uczciwe imię. W rzeczywistości stan aktora jest stabilny, nie ma przesunięć po obu stronach. Nie są wymagane pieniądze na leczenie.
Wszyscy przyjaciele Andrei nie mogli przejść tego potwornego oszustwa. Zwrócili się do abonentów z wezwaniem, aby nie zakochać się w oszustach. Według nich aktor prowadzi aktywne życie i czuje się świetnie, o ile pozwala na to choroba. Andrey Gaidulian spaceruje po Monachium ze swoją narzeczoną i stara się nie stracić serca.
Sam aktor nagrał wiadomość wideo, którą zamieścił na swojej stronie na Instagramie. Zwrócił się do fanów z zapewnieniem, że nie potrzebuje pomocy finansowej. Ponadto podziękował fanom, że odpowiedzieli na wezwanie o pomoc od swoich przyjaciół. Aktor żałował, że przekazane pieniądze nie mogły zostać zwrócone, i miał nadzieję, że fundusze te staną się dla niego moralnym wsparciem.
Zauważył, że dzięki wsparciu fanów i wysiłkom lekarzy choroba stopniowo zaczęła ustępować. Andrey Gaidulian powiedział fanom wiele słów wdzięczności za wsparcie i modlitwy o jego zdrowie. Obiecał zrobić wszystko, co w jego mocy, aby wkrótce poprawić się i wrócić do Rosji. Uważni użytkownicy zauważyli, że na filmie aktor wygląda na szczuplejszego i nie ma włosów po chemioterapii.