natura

Jak wygląda „czystsza” ryba i jakie „zawody”

Spisu treści:

Jak wygląda „czystsza” ryba i jakie „zawody”
Jak wygląda „czystsza” ryba i jakie „zawody”
Anonim

Rafy koralowe Morza Czerwonego, Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku to zaskakująco różnorodny świat, ale nasze rozumienie procesów, które na nie wpływają, jest wciąż dość ograniczone.

Na przykład dokładnie można było ustalić, że czyszczenie ryb ma ogromny wpływ na wiele aspektów życia w tym środowisku. Ponadto są doskonałym przykładem wzajemnie korzystnej symbiozy. A co to jest i jakie „zawody” posiada rybak, dowiesz się więcej.

Image

Co robi sprzątaczka?

Z czasem ciało każdej ryby staje się domem dla wielu pasożytów, które żywią się krwią, śluzem lub odpadami gospodarza. Wiadomo, że zwierzęta lądowe mają takie same problemy, ale mają łapy, zęby, nos i pazury, za pomocą których mogą pomóc sobie lub innym braciom. Ale ryby nie mają takich możliwości, a tu na ratunek przychodzi „lekarz morski” - mały czyściciel ryb.

Ma mały rozmiar (nie więcej niż 14 cm). Jest to uzasadnione, ponieważ podczas przetwarzania musi wspinać się do jamy ustnej, a nawet do szczelin skrzelowych „pacjentów” wyczerpanych przez pasożyty. Te ostatnie, nawiasem mówiąc, same szukają „lekarzy” i znajdują błękitnożółte ryby w otwartych rafach koralowych, gdzie sprzątacze organizują coś w rodzaju „pogotowia”.

Jak działa „szafka” czyszczenia

To, co robi urządzenie do czyszczenia ryb, można zrozumieć, obserwując, jak działa jego „szafka”. Na rafach często można znaleźć linie z różnych gatunków życia morskiego, cierpliwie czekając na możliwość uzyskania takiej pomocy, jakiej potrzebują. Czasami oczywiście, podobnie jak w klinikach ludzkich, mogą istnieć kłótnie o prawo do tego, aby być pierwszym, który zostanie oczyszczony, ale w zasadzie ryby pięknie czekają na skrzydłach.

Co ciekawe, w tej chwili ogłoszono nawet rozejm. Oznacza to, że drapieżne mureny mogą bezpiecznie znajdować się blisko swoich potencjalnych ofiar, bez wykazywania najmniejszego zainteresowania nimi.

Image

Jakimi rybami są środki czyszczące

Najczęstszym środkiem do czyszczenia ryb jest przedstawiciel rodziny Wrasse (tzw. Guban). „Zawód” wynika z kształtu ich ust, podobnych do rurek i uzbrojonych w zęby o specjalnej konstrukcji, przypominających pęsety, co pozwala im badać każdy centymetr ciała pacjenta tak skutecznie, jak to możliwe.

Dwa gatunki ryb z tej rodziny: Thalassoma lunare i Thalassoma amblycephalum - są niezwykle towarzyskie z natury, często pracując jako duże stado podobne do roju pszczół. Otaczają na przykład ogromny stok unoszący się leniwie nad nimi i cieszą się z tego spotkania nie mniej niż on. Rzeczywiście, widać tu obopólnie korzystną współpracę: rampa zamienia się w ogromny stół jadalny dla ryb, otrzymując z kolei czyste ciało i odpowiednio zdrowie.

Image

Medyczne „zawody” do czyszczenia ryb

Środki czyszczące są absolutnie nienasycone. Zweryfikowano, że mogą „zabrać” około 300 ryb dziennie, starannie zbierając niechcianych lokatorów. Jednocześnie nie zapominają o resztkach jedzenia między zębami wielkich braci. Ponadto jedzą glony rosnące na dużych ciałach ryb ciepłowodnych, czyszczą rany, zbierają martwą skórę, bakterie i grzyby.

Ryby, które przybyły „na przyjęcie”, spokojnie otwierają usta, relaksują szczeliny skrzelowe i cierpliwie, a czasem nawet z oczywistą przyjemnością, czekają na koniec procesu.

Środki czyszczące, zwykle działające w parach, zaczynają przetwarzać od oczu, stopniowo przechodząc do skrzeli, a następnie nurkują w jamie ustnej pacjenta. Jeśli ryba ma ranę, będzie pływać szczególnie często, aby leczyć ją czyściciele. Jest to szczególnie prawdziwe w ciepłych wodach, ponieważ pasożyty rozwijają się tam z dużą prędkością. Oznacza to, jak zapewne już rozumiesz, że zarówno „chirurg”, jak i „dentysta” są „zawodami” środków do czyszczenia ryb.

Image

Jak zachowują się ryby, korzystając z usług sprzątaczy

Kiedy „pacjent” czuje, że nie potrzebuje już pomocy, może dać czyszczącemu sygnał, zamykając na chwilę usta. Ale nie bój się, nie zje swojego „lekarza”, właśnie w ten sposób informuje, że się spieszy.

Ale czasami czyściciel ryb nie może oprzeć się pokusie zjedzenia kawałka pożywnego śluzu pokrywającego ciało pacjenta (trzeba powiedzieć, że to jej ulubiona uczta), a potem oburzony „klient” otrząsa się z niekompetentnego „lekarza” i odpływa. Ale, pamiętajcie, to nie jest próba połknięcia go dla budowania reszty bractwa „medycznego”.

Dlaczego para środków czyszczących jest lepsza niż jedna ryba

Naukowcy z Uniwersytetu Sztokholmskiego, dowiadując się, jakie „zawody” mają czystsze ryby, odkryli interesujące fakty. Okazuje się, że odgryzają śluz częściej niż ryby pracujące samotnie. Jeśli para działa, a mężczyzna i kobieta są najlepsi, to nie obserwuje się takich ekscesów. Dlaczego

Jak się okazało, sprzątaczki podążają za sobą. A jeśli mężczyzna (zwykle jest większy) odkryje, że kobieta naruszyła zasadę, ściga ją, by ukarać. Proszę bardzo! Ale kobiety z tego powodu działają znacznie lepiej, a „klienci” częściej chodzą do tak mieszanych par podwodnych „lekarzy”.

Image