gospodarka

Stawka nominalna i stopa realna - jaka jest między nimi różnica?

Spisu treści:

Stawka nominalna i stopa realna - jaka jest między nimi różnica?
Stawka nominalna i stopa realna - jaka jest między nimi różnica?
Anonim

Dość często widać na pierwszy rzut oka korzystne oferty, które obiecują zapewnić niezależność finansową. Mogą to być zarówno depozyty bankowe, jak i możliwości portfeli inwestycyjnych. Ale czy wszystko jest tak opłacalne, jak mówi reklama? Porozmawiamy o tym w ramach artykułu, sprawdzając, jaka jest stopa nominalna i stopa rzeczywista.

Oprocentowanie

Ale najpierw porozmawiajmy o podstawach w tej sprawie - stopie procentowej. Odzwierciedla nominalnie korzyści, które dana osoba może uzyskać, inwestując w coś. Należy zauważyć, że istnieje wiele możliwości utraty oszczędności lub stopy procentowej, którą osoba powinna uzyskać:

  • Mgławica sporządzonej umowy;

  • Nieprzewidziane sytuacje (kryzys przedsiębiorstwa lub instytucji bankowej, w wyniku którego przestaje on istnieć).

    Image

Dlatego konieczne jest szczegółowe zbadanie, w co zamierzasz zainwestować. Należy pamiętać, że stopa procentowa często odzwierciedla ryzyko związane z badanym projektem. Najbezpieczniejsze są więc te, które oferują poziom rentowności do 20%. Grupa wysokiego ryzyka obejmuje aktywa, które obiecują do 70% rocznie. A wszystko, co jest większe niż te wskaźniki, to strefa zagrożenia, w którą nie powinieneś się wtrącać bez doświadczenia. Teraz, gdy istnieją podstawy teoretyczne, możemy mówić o stawce nominalnej i rzeczywistej.

Koncepcja stawki nominalnej

Określenie nominalnej stopy procentowej jest bardzo proste - oznacza wartość, która jest przypisywana do aktywów rynkowych i ocenia je bez inflacji. Przykładem jest ty, czytelnik i bank, który oferuje depozyt w wysokości 20% rocznie. Na przykład masz 100 tysięcy rubli i chcesz je zwiększyć. Dlatego wkładają go do banku na jeden rok. A po upływie tego terminu wzięli 120 tysięcy rubli. Twój zysk netto wynosi aż 20 000.

Image

Ale czy to naprawdę tak jest? Rzeczywiście, w tym czasie jedzenie, odzież, podróże mogły znacznie wzrosnąć - i, powiedzmy, nie o 20, ale o 30 lub 50 procent. Co zrobić w tym przypadku, aby uzyskać prawdziwy obraz rzeczy? Czego jeszcze musisz preferować przy wyborze? Co należy wybrać jako wytyczną dla siebie: stawkę nominalną i rzeczywistą, czy jedną z nich?

Realna stawka

W takich przypadkach istnieje taki wskaźnik, jak realna stopa zwrotu. Warto zauważyć, że można go łatwo obliczyć. W tym celu należy odjąć oczekiwaną stopę inflacji od stopy nominalnej. Kontynuując podany wcześniej przykład, możemy powiedzieć: wkładasz do banku 100 tysięcy rubli według stawki 20% rocznie. Inflacja wyniosła tylko 10%. W rezultacie zysk nominalny netto wyniesie 10 tysięcy rubli. A jeśli skorygujesz ich wartość, to 9 000 zgodnie z możliwością zakupu w ubiegłym roku.

Image

Ta opcja pozwala uzyskać, choć nieznaczne, ale zysk. Teraz możemy rozważyć inną sytuację, w której inflacja wyniosła już 50 procent. Nie trzeba być geniuszem matematyki, aby zrozumieć, że stan rzeczy zmusza do szukania innego sposobu na zaoszczędzenie i zwiększenie funduszy. Ale wszystko to było w stylu prostego opisu. W ekonomii do obliczenia tego wszystkiego używa się tak zwanego równania Fishera. Porozmawiajmy o nim.

Równanie Fishera i jego interpretacja

Mówienie o różnicy, jaką mają stopa nominalna i stopa rzeczywista, jest możliwe tylko w przypadkach inflacji lub deflacji. Zobaczmy dlaczego. Po raz pierwszy pomysł związku między stopą nominalną a rzeczywistą z inflacją przedstawił ekonomista Irving Fisher. W formie formuły wszystko wygląda następująco:

NS = RS + OTI

NA - jest to nominalna stopa procentowa zwrotu;

OTI - oczekiwana stopa inflacji;

RS to prawdziwy zakład.

Równanie służy do matematycznego opisu efektu Fishera. Brzmi to tak: nominalna stopa procentowa zawsze zmienia się o kwotę, przy której stopa rzeczywista pozostaje niezmieniona.

Image

Może się to wydawać trudne, ale teraz zbadamy bardziej szczegółowo. Faktem jest, że gdy oczekiwana stopa inflacji wynosi 1%, wartość nominalna również rośnie o 1%. Dlatego niemożliwe jest stworzenie wysokiej jakości procesu podejmowania decyzji inwestycyjnych bez uwzględnienia różnic między stawkami. Wcześniej po prostu czytałeś o pracy, ale teraz masz matematyczny dowód, że wszystko opisane powyżej nie jest prostym wynalazkiem, ale, niestety, smutną rzeczywistością.