Trudno stracić krewnych … Nie wiadomo, co jest trudniejsze: nagłe przeżycie śmierci ukochanej osoby z powodu tragicznych okoliczności lub czekanie na śmierć umierającego z nieuleczalnej choroby. A to, co czuje wychodząca osoba, jest poza słowami. Niemniej jednak wielu ludzi świadomych swojej śmiertelnej choroby znajduje siłę nie tylko do walki z nią, ale nawet do wspierania swoich rodzin.
Tę poruszającą historię podzielił się z nami Anthony Nicole z Anglii.
Jak było
Jej rodzice - Fedre i Nigel Fitton - żyli razem długim i szczęśliwym życiem. Ale ostatnie pięć lat minęło w walce z rakiem, od którego zmarł Fedre. Przed śmiercią poprosiła męża, aby spełnił jedną małą prośbę - nie zapomnij podlać kwiatu w łazience. Nigel obiecał żonie, że zajmie się rośliną, co robił przez całe cztery lata. Nawiasem mówiąc, byłem bardzo dumny z tego, jak świeże i zadbane jest to małe zielone drzewo. Mężczyzna nigdy nie zapomniał podlać rośliny i bardzo lubił proces opieki nad nim, chociaż wcześniej prawie nie zauważył tego garnka w łazience.