Wszyscy pracownicy znanej pizzerii od dawna są przyzwyczajeni do tego, że w każdą sobotę o 10 rano dzwonił dzwonek i zamówienie przychodziło pod tą samą nazwą, pod tym samym adresem. Dzieje się tak od wielu miesięcy. Pewnej soboty zabrzmiało również takie wezwanie i zamówiono pizzę o tej samej nazwie, ale adres był inny.
Pewnego dnia bez dachu nad głową
Doręczyciel czekał na zamówienie i ruszył w drogę. Zaskoczenie kobiety nie znało granic, gdy zobaczyła, że stary, zardzewiały samochód kempingowy znajduje się pod wskazanym adresem. Początkowo Angela (to imię pracownika tego zakładu) myślała, że adres nie został poprawnie wskazany. Ale nadal postanowiłem zapukać do drzwi samochodu kempingowego. Jej zdziwienie nie znało granic, gdy zobaczyła tego samego 75-letniego mężczyznę, stałego klienta jej zakładu.
Angela nie chciała wydawać się przebiegła, ale nadal postanowiła zapytać starszego mężczyznę, dlaczego teraz żyje w takich warunkach. Mężczyzna niemal natychmiast wybuchnął płaczem i opowiedział okropną historię.
Małe miasteczko w Turcji, które ma 12 000 lat, wkrótce zniknie pod wodąNa zaśnieżonej drodze Tanya poznała swojego byłego męża: jego rodzina potrzebowała pomocy
Jeśli potrzebujesz tenisówek z „limitu”: jakie mody zamierzają je kupić
W jego domu wybuchł pożar, prawie wszystko wypaliło się. Ponieważ był na emeryturze przez długi czas, nie miał pieniędzy na ubezpieczenie, a kilka dni później zmarł jego jedyny syn. Mężczyzna mieszkał w przyczepie bez ogrzewania, kanalizacji i prądu. Dziewczyna zrozumiała, że starszemu mężczyźnie nie należy pozwolić zakończyć życia w tak nieludzkich warunkach.
Zbieranie funduszy
Wszyscy pracownicy pizzerii natychmiast dowiedzieli się o tej historii. W ciągu kilku dni mężczyzna przyniósł piec na drewno i pozwolenie na to. Córka kobiety dostarczającej pizzę opublikowała tę historię na jednym z witryn, na których ludzie prowadzą działalność charytatywną. W ciągu zaledwie kilku miesięcy na konto wpłynęło ponad 32 tysiące dolarów. Pieniądze te wystarczyły starszemu mężczyźnie na uzyskanie małego, ale przytulnego i ciepłego mieszkania.
Napraw okropności: jak uniknąć niedogodności, zaoszczędzić i kontrolować koszty
Noc w wielkim ptasim gnieździe: jak wyglądają pokoje w Parku Narodowym Zambii
Przydał się stary kosz na śmieci: zrobiono z niego piękną lampę