gospodarka

Firmy budowlane w kryzysie: „L1” („LEK”) - apartamenty klasy biznesowej w Petersburgu

Firmy budowlane w kryzysie: „L1” („LEK”) - apartamenty klasy biznesowej w Petersburgu
Firmy budowlane w kryzysie: „L1” („LEK”) - apartamenty klasy biznesowej w Petersburgu
Anonim

Pod koniec 2014 r. Branża budowlana stanęła w obliczu poważnych przeszkód zewnętrznych: ogólnego kryzysu gospodarczego i stagnacji w sektorze bankowym.

Tendencja ta znalazła odzwierciedlenie w wielkości i tempie budowy: spadek popytu na mieszkania w środkowej i ekonomicznej klasie o ponad 30%.

Dla firm budowlanych kryzys nie jest powodem do zamrożenia ich obiektów, ale raczej szansą na przetrwanie i zdobycie pozycji na globalnym rynku.

„Ten trudny okres pozwala nam identyfikować błędy i wprowadzać niezbędne ulepszenia w celu optymalizacji procesów biznesowych. Istnieją trudności w sektorze budowlanym, ale nie są one tak krytyczne ”, mówi przedstawiciel ALTIUS SOFT.

Sześć miesięcy później firma Montazh-Stroy była w stanie udzielić jakościowej odpowiedzi na kryzys: budowę budynków mieszkalnych klasy ekonomicznej. Projekty opierają się na budowie monolitycznych bloków żelbetowych. Dzięki temu firma była w stanie ograniczyć koszty materiałów budowlanych i poprawić jakość budynków.

Bardziej godną reakcją na spadek w branży budowlanej była firma z Petersburga - L1 (przed rebrandingiem - LEK). Największy holding budowlany odnotowuje stały wzrost zamówień na mieszkania klasy biznesowej.

Oczywiście duże firmy, takie jak L1, nie mają wielkich trudności, ponieważ optymalizacja i praca nad błędami odbyły się na długo przed nadejściem kryzysu gospodarczego.

Największy holding w Petersburgu odnotowuje korzystny klimat inwestycyjny do budowy mieszkań klasy biznesowej:

  • po pierwsze, takie mieszkania, zgodnie z L1, są nabywane przez klientów, którzy są niezależni od pożyczek;

  • po drugie, liczba gotowych obiektów w mieście maleje, a zapotrzebowanie na rozwój tylko rośnie.

Jeśli chodzi o mieszkania klasy średniej i ekonomicznej, naprawdę istnieją trudności, jednak są one całkiem uzasadnione:

  • wzrost oprocentowania kredytów hipotecznych;

  • dewaluacja waluty;

  • zmniejszenie liczby zamówień budowlanych.

W takich okolicznościach przeciętny obywatel Federacji Rosyjskiej jest niewypłacalny. Ale nawet w tym przypadku branża budowlana ma uzasadnioną odpowiedź: konieczna jest optymalizacja triady budowlanej (warunki, zasoby i finanse).

Firmy zaczynają koncentrować się na bardziej ekonomicznych materiałach, eliminując niepotrzebne odpady, kradzieże i inne.

Jednocześnie jakość nie spada, ale raczej: nowe materiały mają zwiększoną wytrzymałość i trwałość.