gospodarka

Syryjskie Siły Powietrzne: zdjęcie, kompozycja, stan, kolorystyka. Rosyjskie Siły Powietrzne w Syrii

Spisu treści:

Syryjskie Siły Powietrzne: zdjęcie, kompozycja, stan, kolorystyka. Rosyjskie Siły Powietrzne w Syrii
Syryjskie Siły Powietrzne: zdjęcie, kompozycja, stan, kolorystyka. Rosyjskie Siły Powietrzne w Syrii
Anonim

Im dłużej trwa zamieszanie w Syrii, tym częściej informacje o jego siłach zbrojnych pojawiają się na szerokim ekranie. W ciągu zaledwie kilku lat kraj przeszedł od drobnych potyczek z oddziałami „opozycji” do krwawego chaosu wojny domowej. Co dziwne, do niedawna Siły Powietrzne Syrii nie zwracały na siebie uwagi, chociaż ich rola w utrzymywaniu bojowników i „dolarowych islamistów” jest bardzo duża.

Trochę historii

Image

Od czasu dojścia do władzy partii Ba'ath w 1963 r. Lotnictwo wojskowe odgrywało ważną rolę w życiu tego państwa. To oficerowie sił powietrznych pod dowództwem Hafeza al-Assada, ojca Baszara al-Assada, obecnego prezydenta kraju, który dokonał tego zbrojnego zamachu stanu. Nic dziwnego, że to „ulotki” grały i odgrywają znaczącą rolę zarówno w życiu militarnym, jak i czysto pokojowym. Chociaż w ciągu ostatnich trzech lat nie byli w stanie wykazać się na ostatnim polu.

Dlaczego Syria ma tak potężne siły powietrzne?

Istnieje na to wiele wyjaśnień. Po pierwsze, Syryjczycy tradycyjnie kłócą się z sąsiednim Izraelem. Po drugie, z wielu powodów zostali zmuszeni do interwencji w konflikcie libańskim. Po trzecie, kiedyś mieli bardzo poważne sprzeczności z rządem Saddama Husseina.

Lata 80. były szczególnie udane dla syryjskich sił powietrznych: kiedy w kraju pojawili się „rodzimi” piloci o wysokich kwalifikacjach, a nie ich koledzy z ZSRR, Syryjczycy mogli aktywniej interweniować w chronicznych konfliktach na granicy izraelskiej, bez obawy o konsekwencje polityczne. Co więcej, w praktyce byli przekonani, że izraelskie samoloty nie były niszczycielskim wałem, lecz jedynie celami. To może nieco wybielić Syryjczyków w oczach przywódców Kremla.

Po niesławnej wojnie Doomsday o Syrię, kiedy prawie cały drogi koszt sowieckiego sprzętu został zniszczony przez Izraelczyków na lotniskach, a piloci nawet nie próbowali latać w powietrze, Moskwa była bardzo sceptycznie nastawiona do przywrócenia syryjskich sił powietrznych jako klasy.

Skąd są strzały?

Z małego rdzenia, który został przygotowany przez brytyjskich ekspertów wojskowych w 1948 r., Wyłoniła się grupa utalentowanych specjalistów. W 1980 r. Siły powietrzne obejmowały 650 samolotów i śmigłowców, co najmniej sto tysięcy żołnierzy i około 40 tysięcy rezerwistów. W tym czasie głównym zadaniem kierownictwa kraju była radykalna modernizacja sił powietrznych, na które w 1986 r. Rząd złożył zamówienie na dostawę pewnej ilości MiG-29 z ZSRR. Zaplanowano także radykalną reformę syryjskich sił powietrznych, po której ich struktura i szkolenie staną się podobne do radzieckiego.

Image

Ale w latach 90. z oczywistych powodów zapasy zostały praktycznie ograniczone i wkrótce syryjskie „lotniki” praktycznie nie uczestniczyły w żadnej operacji wojskowej. Oczywiście wojna toczyła się zawsze z Izraelem, nie zatrzymując się na jeden dzień, ale z powodu osłabienia przeciwników Żydów w tym regionie i rosnącej potęgi ich armii z powodu stałej dostawy sprzętu ze Stanów Zjednoczonych, Syria była w impasie. W tym czasie było nie więcej niż 60 tysięcy pilotów personelu, było jeszcze mniej rezerwistów, ogólnie syryjskie siły powietrzne zostały zredukowane do 555 jednostek. Stosunkowo dużo, ale … Wiele samolotów istniało tylko na papierze i teoretycznie nie mogło nawet latać w powietrze.

Obecny stan rzeczy

Ponownie na papierze wszystko wygląda dość różowo, ponieważ syryjskie siły powietrzne można porównać pod względem liczby z odpowiednikami z Egiptu lub Izraela. Ale tak naprawdę wszystko jest złe. Głównym problemem jest katastrofalne starzenie się całej floty samolotów bojowych. Jego struktura obejmuje nie więcej niż 60 samolotów MiG-29, około trzy tuziny MiG-25 i dwa tuziny Su-24. Cała reszta to bardzo stare MiG-y, które z powodu całkowitego braku rozsądnego przeglądu technicznego często nie mogą nawet latać. Oczywiście przy takich siłach głupotą jest myśleć o przeciwdziałaniu Izraelskim Siłom Powietrznym.

Na przykład Żydzi w ostatnich latach zaczęli skutecznie wykorzystywać własne UAV, a ich pociski lotnicze są bardzo dobre. Dla Syryjczyków wszystko to nie jest jeszcze w powijakach, ale po prostu nie występuje jako klasa. Nawet eskadry rozpoznawcze nie są tak naprawdę wyposażone w mniej lub bardziej nowoczesną technologię. I nie ma nic, czym można by je przykryć: prawie wszystkie MiG-21, które przynajmniej w jakiś sposób mogłyby przeciwstawić się izraelskim F-16, zostały zniszczone na długo przed znanymi wydarzeniami, stając się ciągłymi potyczkami granicznymi.

Doniesiono również, że znaczna część pozostałych MiG-23 w Syrii została zniszczona przez tak zwaną „opozycję”. Jest jednak wysoce prawdopodobne, że wysadzili w powietrze i spalili już bezwartościowy złom, który nie latał od końca lat 90. Ogólnie rzecz biorąc, stan lotnictwa syryjskiego jest dziś bardzo trudny.

Ciężkie czasy

Image

Podobnie jak w wielu krajach Bliskiego Wschodu, siły powietrzne tego kraju uległy znacznej redukcji, a koszty ich utrzymania znacznie spadły. Aby utrzymać całą armię, nawet w stosunkowo zamożnym 2009 roku, przeznaczono nie więcej niż 3% PKB, co było przedmiotem toczącej się wojny na granicach. Sytuację dodatkowo pogorszyło umiejętne „wsparcie” Stanów Zjednoczonych, które w każdy możliwy sposób ograniczały transze walutowe i inwestycje w gospodarkę kraju, wprowadzając nowe ograniczenia.

Oficjalnie doniesiono, że Syryjczycy rzekomo wspierają „terrorystów” z Iraku. Jednocześnie nazywali terrorystów bojownikami irackiego rządu, który w tym momencie sami Amerykanie eksterminowali. Kulminacją była Operacja Sad, podczas której izraelskie samoloty F-15 i F-16 całkowicie zniszczyły reaktor w budowie w rzekomej syryjskiej elektrowni jądrowej. Ciekawe są informacje o ukierunkowanym cyberataku, któremu w tym momencie zostały poddane wszystkie sieci wojskowe kraju. Z powodu zorganizowanego oporu nie wyszło.

Dlatego siły powietrzne Syrii i obrona powietrzna znajdują się obecnie w tak opłakanym stanie, że trudno jest mówić o ich prawdziwym istnieniu. Czysto hipotetycznie kraj ma samoloty, ale ich rzeczywista skuteczność bojowa budzi najgłębsze wątpliwości.

Obrona powietrzna

Szczególnie niepokojący jest opłakany stan systemu wywiadu radiowego. W przeciwieństwie do Izraela, który ma wiele samolotów AWACS w eksploatacji, Syryjczycy są zmuszeni zadowolić się tylko naziemnymi systemami radarowymi. Ta technika jest niezawodna, ale bardzo przestarzała. Z tego powodu samoloty tych samych Izraelczyków lub Turków bardzo często naruszają granicę państwową kraju. W Syrii praktycznie nie ma już żadnych przechwytywaczy, więc po prostu nie ma nic, co mogłoby przeciwdziałać takiemu zachowaniu sąsiadów.

Ponadto sytuacja z systemami obrony powietrznej nie powoduje zachwytu. Kiedyś znaczna liczba maszyn, które były dość nowoczesne jak na tamte czasy, została dostarczona Syryjczykom, ale ze względu na przerażające warunki ich konserwacji i przechowywania, gdy nie przestrzegano najbardziej podstawowych norm, większość już została utracona. Pozostały sprzęt jest już bardzo stary i niedoskonały, nie może zagwarantować wykrycia samolotów wroga we wszystkich sytuacjach, a obliczenia przypisane do maszyn nie zawsze mają wysoki poziom wyszkolenia. Wynika to głównie z faktu, że wielu żołnierzy zginęło już w ciągu kilku lat ciągłej wojny.

Image

Rosyjskie wsparcie

Od czasu zimnej wojny, kiedy ZSRR był głównym dostawcą broni do Syrii, podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Rosji. Obecnie trwają również operacje rosyjskich sił powietrznych w Syrii, a także informacje o umowach ze stroną syryjską, które obejmują w szczególności dostawę śmigłowców bojowych Mi-25 (jest to eksportowa wersja Mi-24).

Na początku XXI wieku informacje o rozpoczęciu wysyłek MiG-31E spadły. Założono, że te samoloty staną się zamiennikiem przestarzałego MiG-25. Na stronach mediów pojawiły się informacje o zamówieniu ośmiu samochodów, których dostawa rzekomo została spowolniona z powodu trudności finansowych po stronie syryjskiej. Ale w 2010 r. Oficjalnie ogłoszono, że nie zawarto żadnych umów.

Dostawa MiG-29 jest obecnie w stanie „zawieszonym”. Ponadto zakłada się, że krajowi rusznikarze zamierzają sprzedać co najmniej 36 samolotów szkoleniowych bojowych Jak-130 do Syrii. Pod koniec 2012 r. Oficjalnie ogłoszono umowę. Do tej pory możemy powiedzieć, że tej technologii nie ma jeszcze w kraju.

Lojalność Rosji

Z oczywistych powodów wszystkie te umowy powodują wyraźną negatywną reakcję Stanów Zjednoczonych i ich satelitów. Ale Rosja najprawdopodobniej wypełni wszystkie swoje porozumienia. Wielu krajowych ekonomistów powiedziało kiedyś, że niska wypłacalność Syrii może stać się przeszkodą w dostawach, ponieważ Moskwa nie powtórzy błędów ZSRR, dostarczając za darmo drogiego sprzętu, ale nie chodzi tylko o pieniądze.

Image

W 1971 r. Została zawarta umowa między naszymi krajami, na mocy której Rosja ma prawo być zlokalizowana w bazie w Tartusie. Pod wieloma względami decyduje o sukcesie rosyjskich sił powietrznych w Syrii, ponieważ nasza grupa ma dobre zaplecze i nie ma problemów z zaopatrzeniem.

Wojna z „opozycją”

Brak wiarygodnych danych na temat dostaw samolotów i śmigłowców do Syrii. Jest to w dużej mierze ułatwione przez zagranicznych „partnerów”: na przykład statek przewożący naprawiony Mi-25 był na ogół zmuszony do pozostania w porcie, ponieważ Zjednoczone Królestwo wycofało ubezpieczenie statku podlegającego jurysdykcji brytyjskiej. Tylko dzięki eskorcie rosyjskich okrętów bojowych, w otoczeniu których opuścił port w Kaliningradzie, Syryjczykom udało się dostarczyć 30 lub 45 śmigłowców.

Jak już wspomniano na początku artykułu, Siły Powietrzne Syrii dobrze spisały się w walce z ISIS. We wczesnych latach wojny sam Mi-25 był szczególnie szanowany. W ramach broni znajdują się karabiny maszynowe dużego kalibru, pociski, istnieje możliwość zamontowania szerokiej gamy bomb. Ponadto samoloty szturmowe Su-25 były również poszukiwane, z których część wciąż żyła w Syrii. Niestety, z powodu niskiego wyszkolenia wielu pilotów i dużej liczby MANPADÓW, prawie cały ten sprzęt został utracony.

Bezpośrednie wsparcie dla Rosji

Image

Gdyby nie rosyjskie siły powietrzne w Syrii, rząd Assada byłby bardzo napięty. Warto zauważyć, że pierwsze doniesienia w zagranicznych mediach dotyczące obecności naszych samolotów na terytorium tego stanu pojawiły się na długo przed pierwszymi oficjalnymi potwierdzeniami. Wynika to w dużej mierze z szerokiej dystrybucji usług hostingu wideo: półtora roku temu, kiedy naszego sprzętu nie było w Syrii, wideo krążyło po obszarach sieci, w której kilka Su-34 i transporter IL-86 latają nad terytorium Syrii.

Biorąc pod uwagę, że schemat malowania syryjskich sił powietrznych jest bardzo podobny do rosyjskiego (w rzeczywistości używamy tego samego kamuflażu pustynnego), możemy jednak założyć, że te myśliwce dostarczone do Syryjczyków pokrywają rosyjski transportowiec przewożący zapasy. Wkrótce jednak rząd Federacji Rosyjskiej wydał oficjalne oświadczenie. Stwierdził, że rosyjskie siły powietrzne są rzeczywiście obecne w Syrii.

Nawiasem mówiąc, jak w ogóle malowane są syryjskie samoloty wojskowe? W przeciwieństwie do naszych Sił Powietrznych, które używają jednocześnie kilku wariantów kamuflażu, które zależą od bezpośrednich warunków użytkowania, technika tego stanu jest pomalowana znacznie bardziej „skromniej”. Możliwy kolor żółto-zielony lub bagno, wersja zielonkawa.

Przeważa zwykły kolor piasku ze znakami identyfikacyjnymi syryjskich sił powietrznych. Zdjęcia tych samolotów, jeśli nie mają żadnych specjalnych znaków, bardzo łatwo pomylić z podobnymi maszynami innych państw w tym regionie, które kiedyś otrzymały broń z ZSRR.

Ile jest naszych samolotów?

Na początku nie dostarczono przynajmniej niektórych wiarygodnych danych na temat składu naszej grupy w tym regionie, ale dziś takie informacje są dostępne. Tak więc na niebie w Syrii latają dziś:

  • Su-27SM - 4 jednostki.

  • Su-30SM - 16 jednostek.

  • Su-34 - 12 sztuk.

  • Su-24M - zakłada się, że jest ich nieco ponad 30.

  • Wreszcie, samolot szturmowy Su-25SM ma 12 kopii.