gwiazdy

Julie Depardieu: najlepsza rola nie została jeszcze zagrana

Spisu treści:

Julie Depardieu: najlepsza rola nie została jeszcze zagrana
Julie Depardieu: najlepsza rola nie została jeszcze zagrana
Anonim

Utalentowana, bystra francuska aktorka Julie Depardieu przez długi czas kojarzyła się z widownią wyłącznie z imieniem ojca - słynnego aktora Gerarda Depardieu. Minęło dużo czasu, zanim publiczność wreszcie się zorientowała - Julie jest niezależną artystką, która nie pławi się w cieniu chwały ojca i buduje swoją błyskotliwą karierę twórczą wyłącznie dzięki własnej pracy.

Nieszczęśliwe dzieciństwo w gwiezdnej rodzinie

Julie Depardieu, której zdjęcie można zobaczyć w tym artykule, urodziła się w gwiazdorskiej rodzinie aktorów Gerard i Elizabeth Depardieu. Data urodzenia aktorki to 18 czerwca 1973 r.

Rodzina wydawała się dość zamożna, a nawet szczęśliwa. Trudno jednak nazwać palenisko Depardieu modelem rodzinnej harmonii i komfortu. Według Julie ojciec unikał towarzystwa własnych dzieci i żony, mógł zostawić je w spokoju, na przykład na Boże Narodzenie, i odejść w nieznanym kierunku.

Image

W święta nie otwierał nawet prezentów, w każdy możliwy sposób demonstrując zaniedbanie swoim krewnym. Złożoność relacji dzieci z ojcem przyczyniła się do ukształtowania w umyśle córki niezwykle negatywnego wizerunku najbliższej osoby.

Debiut filmowy

Niemniej jednak debiut Julie miał miejsce w filmie, w którym Gerard zagrał główną rolę. Ale wciąż zaprzecza udziałowi ojca w tym, że aktorstwo stało się jej zawodem. W rzeczywistości po ukończeniu szkoły Julie Depardieu wstąpiła na uniwersytet i zaczęła poważnie studiować filozofię. Jednak znajomości w środowisku aktorskim, które miały miejsce podczas kręcenia filmu „Pułkownik Shaber”, nie mogły już dłużej zniknąć z życia. Wkrótce otrzymała nową propozycję od Jose Diane - zagrać w filmie zatytułowanym „Maszyna”. Potem nastąpiła seria „Hrabia Monte Cristo”, w której ponownie partnerem Julie na planie był niekochany ojciec.

Image

Julie Depardieu, której biografia odsłania dalekie od bezchmurnych zdjęć dzieciństwa, nie kryje w sobie niechęci, a nawet pogardy dla ojca. Nigdy nie mogła mu wybaczyć rodzinie pełnej negatywności i emocji, otwarcie deklarując to w wywiadzie. Co więcej, jest bardzo sceptyczna wobec różnego rodzaju dynastii aktorskich i twierdzi, że została aktorką tylko dlatego, że nagle lubiła grać.

Początek profesjonalnego aktorstwa

Aby poważnie zaangażować się w aktorstwo, młoda kobieta opuściła studia na uniwersytecie i zaczęła aktywnie występować we wszystkich filmach, w których została powołana. Nie korzystając z patronatu ojca, zdecydowanie pokonała wszystkie przeszkody i wielokrotnie otrzymywała za swoją pracę prestiżowe nagrody filmowe. Według niej długo nie przyszło jej do głowy nazywać się aktorką, stało się to dopiero kilka lat po rozpoczęciu poważnej pracy w kinie.

Image

Pełnoprawny debiut Julie jako aktorki z pierwszej linii miał miejsce w 1998 roku w filmie Egzamin o północy. Właśnie w tym filmie ujawniono głęboki talent początkującego artysty. Delikatna praca psychologiczna, którą wykonała ona i reżyser, została doceniona przez krytyków. Po tej roli kariera Julie Depardieu poszła w górę, a jej nazwisko coraz mniej kojarzy się z gwiazdorskim ojcem.

Muzyczne doświadczenie

Julie to kreatywna, stale poszukująca natura. Nie poprzestaje na tym, nieustannie poszukując nowych, niezbadanych możliwości działalności artystycznej. Tak więc rok 1998 był dla niej nie tylko rokiem przełomu we wspaniałym francuskim kinie, ale także próbą udowodnienia się pod względem wokalnym. Julie działała jako piosenkarka, nagrywając płytę muzyczną w duecie ze słynną piosenkarką Mark Lavoine. I to doświadczenie było bardzo udane. Julie po raz kolejny potwierdziła światu swój wyjątkowy talent.

Kolejną udaną pracą Julie Depardieu w kinie była praca w filmie „Love Me”. Nastąpiła seria projektów telewizyjnych, a także nowe spotkanie na planie z udziałem fatalnego reżysera José Diane. W swoim filmie Zayed Julie grała wraz z rodzeństwem.