polityka

Kiedy skończy się ukraińska operacja antyterrorystyczna?

Spisu treści:

Kiedy skończy się ukraińska operacja antyterrorystyczna?
Kiedy skończy się ukraińska operacja antyterrorystyczna?
Anonim

Upadek ZSRR, który początkowo miał miejsce dość pokojowo, doprowadził do pojawienia się licznych „gorących punktów” na terytorium rozległego kraju. Konflikty międzyetniczne, szybko stłumione przez władze radzieckie przy użyciu wszystkich środków aparatu państwowego, nagle nie było już nikogo, kto mógłby „zgasić”, a ponadto ich główne źródło - ruchy i partie o charakterze nacjonalistycznym - w wielu nowo powstałych krajach stały się elementem aparatu politycznego i twierdzą suwerenności. Po tragicznych wydarzeniach w Górnym Karabachu, Abchazji, Naddniestrzu, Tadżykistanie, Czeczenii, Dagestanie, Gruzji, Kirgistanie i wielu innych regionach poradzieckich przyszła kolej na Ukrainę. Rozpoczęła się tak zwana „operacja antyterrorystyczna” o niespotykanej dotąd skali, która być może przyćmieje wiele lokalnych wojen XX i początku XXI wieku.

Image

Tło

Ukraina jest historycznie podzielona według politycznych i historycznych sympatii, które dominują w różnych regionach. Jednak oprócz ideologii „Bandera” i „Vatnik” istnieją czynniki ekonomiczne, które wpływają na dalszy rozwój państwa. Prezydent Janukowycz, zdając sobie z tego sprawę, długo się wahał, wybierając wektor ruchu w powierzonym mu kraju. Miał trudne zadanie: trzeba było ustalić, co jest bardziej opłacalne w sensie makroekonomicznym - iść na zachód, obiecując bardzo odległe perspektywy przyłączenia się do „europejskich wartości” tajemniczych dla wielu obywateli Ukrainy lub dość rzeczywistą współpracę handlową i przemysłową z Federacją Rosyjską. Wyboru utrudniły niezwykle trudne warunki określone przez kraje UE: „Nie można usiąść na dwóch krzesłach, a kto nie jest z nami, jest przeciwko nam!” Ostatecznie Wiktor Fiedorowicz wpadł w zamieszanie, nie odważył się użyć siły przeciwko dobrze zorganizowanemu Majdanowi i został obalony.

Image

Start

Tylko wyjątkowo naiwny obserwator może twierdzić, że Donieck i Ługańsk okazywali łagodne współczucie dla ich wyobcowanego i uciekającego prezydenta. Jednak sam fakt, że przedstawiciele tylko jednej siły politycznej doszli do władzy i nie uważali za konieczne słuchania innych opinii, spowodował pewien szmer. Po secesji Krymu i jej wejściu do Federacji Rosyjskiej powstał precedens, zapowiadający bliski i całkowity upadek kraju. 7 kwietnia rozpoczęła się operacja antyterrorystyczna we wschodniej Ukrainie. Nazwa tej akcji wojskowej sugerowała stworzenie pewnego wizerunku wroga. A wojsko, ich populacja i społeczność międzynarodowa zainspirowały się myślą, że będą walczyć z kilkoma grupami najemników i bandytów, z których większość pochodzi zza granicy rosyjskiej. W tym przypadku zwycięstwo było gwarantowane, szybkie i niemal bezkrwawe. Bardzo szybko każda trzeźwa osoba z tendencją do analizowania wydarzeń zaczęła rozumieć błąd (co najwyżej) lub przestępstwo (w najgorszym przypadku) takiego podejścia do rozwiązania konfliktu, które Komitet Czerwonego Krzyża uznał za „niemiędzynarodowe”.

Kwestia legalności

Operacja antyterrorystyczna została ogłoszona po prezydenta Ukrainy Turchinowa. On i jego współpracownicy doszli do władzy w taki sam legalny sposób, jak partia bolszewicka w 1917 roku. W kraju miała miejsce rewolucja, zwana rewolucją, ale nie posiadająca swojej głównej cechy - zmiany formacji społeczno-gospodarczej. Dokument, podpisany przez pełniącego obowiązki prezydenta prezydenta, w swoim tytule zawierał wyrażenia „konsolidacja”, „zakończenie konfrontacji” i bezpośrednio wskazywał miejsce, w którym powstało główne zagrożenie dla nowego rządu: regiony Donieck i Ługańsk. Znaczna część populacji spodziewała się wyborów, w których ludzie mogą wybrać legalnego prezydenta, który wyraża przynajmniej część swoich poglądów.

Image

Operacja antyterrorystyczna po wyborach

Wybór nie był bogaty. Ci, którzy przybyli do lokali wyborczych 25 maja, kierowali się wyglądem kandydatów i reputacją, którą zdobyli w poprzedniej karierze. W przeważającej części obywatele biorący udział w plebiscycie uważali wizerunek Petra Poroszenki za najbardziej przystojnego, licząc na jego zdrowy rozsądek i biznesowe podejście proponowane do rozwiązania zbrojnej konfrontacji. Tęczowe oczekiwania się nie spełniły, operacja antyterrorystyczna trwała z jeszcze większą zaciekłością.

Image

Wątpliwe sukcesy

Opłakany stan sił zbrojnych Ukrainy jest nierozerwalnie związany z sytuacją gospodarczą tego kraju. Pomimo ciągłych wysiłków na rzecz utrzymania morale i naturalnej przewagi siły ognia oraz ilości wyposażenia regularnej armii nad milicją, sukcesy są sporadyczne, a straty przekraczają wszelkie możliwe standardy. Liczbę zestrzelonych samolotów od dawna obliczono dwucyfrowo, a spalonych pojazdów opancerzonych od dawna nie liczono. Utratę personelu ludności Ukrainy należy oceniać za pomocą znaków pośrednich, są one ukryte i niedoceniane. Ludność cywilna umiera, rozpoznaje się około tysiąca niewinnych ofiar (w tym dzieci), a ilu z nich faktycznie trudno ustalić. Bombardowanie i ostrzał zniszczonych domów i obiektów socjalnych. Ogólną tendencją jest, aby operacja antyterrorystyczna w regionie Doniecka stawała się coraz bardziej karna. Jednak również w Ługańsku.

Image