Skok ze spadochronem z kosmosu - wydarzenie niespotykane. Teraz na świecie są już ekstremalni ludzie, którzy ulegli tej niesamowitej płycie. Oczywiście formalnie sam skok nie został wykonany z kosmosu, ale z górnych warstw stratosfery, dlatego lepiej byłoby nazwać go skokiem z bliska. Reszta to sztuczki dziennikarzy, które nadają rekordowi jeszcze większe znaczenie.
Austriacki spadochroniarz
Człowiekiem, który zdecydował się na spadochron z kosmosu, jest Austriak Felix Baumgartner. Jest znanym spadochroniarzem i skoczkiem podstawowym, to znaczy regularnie wykonuje ekstremalne skoki ze spadochronem z ustalonych wysokości. Popularność przyszła mu po wykonaniu kilku szczególnie niebezpiecznych, śmiertelnych akrobacji, a także skoku ze spadochronem z kosmosu. Płyta jest wymieniona w Czerwonej Księdze, dzięki której Baumgartner stał się naprawdę sławny.
Wiadomo, że w przeszłości był żołnierzem, w armii opanował spadochroniarstwo. Felix Baumgartner urodził się w Salzburgu. Urodził się w 1969 roku.
Pierwsze osiągnięcia
Swój pierwszy rekord świata ustanowił w 1999 roku, kiedy zdecydował się na najwyższy skok spadochronowy w tym czasie z budynku. Potem poleciał z wieży Petronas, znajdującej się w stolicy Malezji, Kuala Lumpur.
W 2003 roku Baumgartner jako pierwszy na Ziemi przekroczył kanał La Manche, używając specjalnie do tego stworzonego skrzydła. Został wykonany z włókna węglowego.
Warto zauważyć, że Baumgartner jest także rekordzistą najniższego skoku w historii skoków podstawowych. Wyskoczył z ręki pomnik Jezusa Chrystusa, zainstalowany w brazylijskim mieście Rio de Janeiro. Wysokość tego skoku wynosiła zaledwie 29 metrów, co naprawdę zagrażało życiu.
W 2004 r. Ekstremum austriackie nadal biło rekordy jeden po drugim. Po pierwsze, jako pierwszy wykonał imponujący skok z wiaduktu Millau znajdującego się we Francji, zaraz po zakończeniu jego budowy. Był także pierwszym, który skoczył z budynku zwanego Turning Torso. Znajduje się w szwedzkim mieście Malmo. Ten rekord został mu przekazany w 2006 roku.
W 2007 roku jako pierwszy spadochron spadł z 90 piętra najwyższego budynku na świecie - Tajpej na Tajwanie. Wysokość tego skoku wynosiła 390 metrów.
Oceniając swoje osiągnięcia, wielu otwarcie je krytykuje, nazywając samego Baumgartnera uzależnionym od adrenaliny, z czym kategorycznie się nie zgadza. Uważa, że jest najbardziej zwyczajną osobą, która lubi stawiać złożone zadania, a następnie je rozwiązywać.
Partnerstwo z Red Bull
Głównym sponsorem nagrań Baumgartnera jest firma Red Bull, z którą współpracuje od 1988 roku. To ta firma sponsoruje większość jego niesamowitych osiągnięć.
Chęć wykonania skoku ze spadochronem z wysokości 36, 6 kilometrów ujawniła się w 2010 roku. Podpisał umowę z Red Bull. Media natychmiast nazwały go skokiem spadochronowym z kosmosu. Zakładano, że Baumgartner będzie w balonie. Jeśli wszystko się powiedzie, stanie się pierwszą osobą na świecie, która pokona barierę dźwiękową podczas skoku.
Felix przystąpił do wyczerpującego treningu w kasku i specjalnym garniturze. Podczas tych zajęć odkrył przejawy klaustrofobii, których wcześniej nie zauważono. Udało im się ją pokonać tylko z pomocą psychologa sportowego, który ściśle współpracował z Baumgartnerem. Inni eksperci również byli połączeni.
Pierwsza próba skoku ze spadochronem z kosmosu została zaplanowana na 8 października 2012 r. Jednak prognozy pogody przewidywały złą pogodę, dlatego postanowiono odłożyć rekord do 14 października.
Skacz
14 października wykonano skok z wysokości 128 100 stóp, co odpowiada 39 kilometrom. Natychmiast przeszedł do historii jako skok ze spadochronem z kosmosu. Felix Baumgartner zrobił wszystko prawie bezbłędnie. Wylądował bezpiecznie w rejonie Roswell w amerykańskim stanie Nowy Meksyk.
Według szczegółowych informacji dostarczonych przez gazetę Die Welt dokładna wysokość skoku spadochronowego z kosmosu wynosiła 38 969, 4 metrów.
Baumgartner Records
Obecnie Felix Baumgartner posiada cztery rekordy świata, których nikt nigdy nie podbił. Jest to najwyższa wysokość skoku ze spadochronem, największa odległość swobodnego spadania, najwyższa prędkość i najwyższy lot załogowy na balonie stratosferycznym.
Na przykład ekstremalna szybkość swobodnego spadania była nawet wyższa niż prędkość dźwięku, wynosząc 1 357, 6 kilometrów na godzinę. Co więcej, w stanie swobodnego spadania przebywał prawie 36 i pół kilometra. Czas skoku ze spadochronem z kosmosu - 4 minuty 20 sekund. Co ciekawe, światowe osiągnięcia w czasie swobodnego spadania nie były mu posłuszne. Osiągnięcie to pozostawiono amerykańskiemu pilotowi Josephowi Kittingerowi. W 1960 r. Spadł 4, 36 minuty na spadochronie stabilizującym. W 2012 roku pomógł Baumgartnerowi przygotować się do tej płyty.
Ale rekord, który pobił w czasie dystansu swobodnego spadania, należał do naszego spadochroniarza Jewgienij Andreewa. Bohater Związku Radzieckiego wykonał 8 skoków ze stratosfery, w jednym z nich spadł swobodnie 24 i pół kilometra. Za ten wyczyn otrzymał tytuł bohatera.
![Image](https://images.aboutlaserremoval.com/img/novosti-i-obshestvo/92/prizhok-s-parashyutom-iz-kosmosa-opisanie-rekorda_5.jpg)
Po rekordu Baumgartnera FAI (Międzynarodowa Federacja Lotnicza) oficjalnie zarejestrowała trzy rekordy świata z Austriakiem. Skok spadochronowy z kosmosu został ukończony, jak już wskazano, z wysokości 38 969, 4 metra, ekstremalny spadł 36 402, 6 metrów w swobodnym spadku, a jego prędkość wynosiła 137, 67, 6 kilometrów na godzinę. Te osiągnięcia słusznie należą do Baumgartnera.
Transmisja tej płyty na żywo była prowadzona na YouTube jednocześnie na cały świat. Tylko samą transmisję oglądało osiem milionów ludzi.
Jeden z tych trzech zapisów w tym momencie został pobity. W październiku 2014 r. Jeden z wiodących menedżerów Google zeskoczył z wysokości 41 240 metrów. Nazywa się Alan Eustace. W rezultacie jego odległość swobodnego spadania była większa niż w przypadku Baumgartnera i wyniosła 37 617 metrów. Ale jednocześnie użył spadochronu stabilizującego, więc jego osiągnięcie zostało wyróżnione przez Międzynarodową Federację Lotniczą w specjalnej kategorii.
Problemy prawne
Niewiele osób wie, ale Baumgartner miał problemy z prawem. W 2010 roku został uczestnikiem sporu między greckim kierowcą ciężarówki a niemieckim samochodem osobowym. Podczas konfliktu uderzył w twarz kierowcy ciężarówki.
W 2012 r. Został uznany za winnego spowodowania obrażeń ciała, zobowiązując go do zapłaty ofierze 1500 euro.