polityka

Kraj agresora: definicja. Kraj agresora w prawie międzynarodowym

Spisu treści:

Kraj agresora: definicja. Kraj agresora w prawie międzynarodowym
Kraj agresora: definicja. Kraj agresora w prawie międzynarodowym
Anonim

Pojęcie „kraju agresora” pojawiło się na arenie międzynarodowej po zakończeniu II wojny światowej. Gdy stało się oczywiste, że wojna się kończy, przedstawiciele krajów koalicji antyhitlerowskiej przyłączyli się do pracy nad stworzeniem związku i wsparcia prawnego, aby zapobiec pojawieniu się takiego agresora gdzieś na świecie. Jednak pomimo konwencji i prawa międzynarodowego na świecie trwają starcia zbrojne, w tym z udziałem głównych mocarstw, takich jak Stany Zjednoczone.

Image

Podstawy bezpieczeństwa

Druga wojna światowa zakończyła się we wrześniu kapitulacją Japonii, a 24 października 1945 r. Na konferencji w San Francisco zatwierdzono kartę Narodów Zjednoczonych, podpisaną przez przedstawicieli pięćdziesięciu stanów. W szczególności dokument ten określał uprawnienia Rady Bezpieczeństwa. Rada Bezpieczeństwa po wykryciu zagrożenia wydaje zalecenia lub samodzielnie podejmuje decyzje w sprawie eliminacji i przywrócenia bezpieczeństwa. W dokumentach Karty Narodów Zjednoczonych po raz pierwszy pojawiła się pełna definicja terminu „kraj agresora”: czym on jest, jakie są jego główne cechy.

Karta główna

Określając agresję, dokument koncentruje się na zbrojnej ingerencji w suwerenność, integralność terytorialną i niezależność polityczną. Ponadto reakcja ONZ nie zależy od tego, czy zaatakowane państwo jest członkiem organizacji, czy nie. Karta wyszczególnia także działania państw, które można uznać za agresywne. Akty agresji obejmują wszelkie inwazje siłowe, ataki, a także konsekwencje tych działań w postaci okupacji lub aneksji. Ponadto na liście takich aktów stosuje się dowolną broń, blokadę za pomocą broni, a także wysyłanie jednostek najemników na terytorium, których obecność można uznać za akty agresji.

Podstawa prawna

Karta Narodów Zjednoczonych stanowi również, że agresja w żaden sposób nie może być uzasadniona. W szczególności wskazano, że względy polityczne, gospodarcze, wojskowe i inne nie mogą uzasadniać agresywnych działań jednego kraju w stosunku do innego. Ponieważ takie zachowanie jest uważane za przestępcze, państwo-agresora jest uważane za przestępcę w prawie międzynarodowym. W związku z tym popełnienie takiego przestępstwa pociąga za sobą odpowiedzialność. Wyszczególniono również, że wszelkie przejęcia otrzymane w wyniku agresji nie mogą zostać uznane przez społeczność światową i uzyskać statusu prawnego.

Blok pokoju

Według wielu światowych politologów decyzje dotyczące uporządkowania międzynarodowego porządku światowego były podejmowane przy udziale Ameryki. Nie może to być absolutne stwierdzenie, ale fakt, że Karta Narodów Zjednoczonych została opracowana i przyjęta w jednym z amerykańskich miast, pozwala nam przyjrzeć się temu zagadnieniu. W celu przeciwstawienia się wojskom jakiejkolwiek agresji, w 1949 r. Utworzono Blok Wojskowo-Polityczny Sojuszu Północnoatlantyckiego, lepiej znany jako NATO. Blok obejmuje 28 stanów: większą liczbę krajów w Europie, USA i Kanadzie. Siedziba - w Brukseli (Belgia). W 2010 r. Połączona armia liczyła około 3, 8 miliona ludzi.

Image

Sojusz, utworzony przede wszystkim w celu walki z ZSRR i odparcia jego ataków, po zniknięciu Związku Radzieckiego przeszedł na nowego wroga o imieniu terroryzm. Kraje NATO walczyły w Afganistanie, Jugosławii i Libii pod patronatem walki z terroryzmem. Obalenie reżimów w tych stanach za namową Waszyngtonu zostało przedstawione jako wyzwolenie zamieszkujących je ludzi od tyranii bojowników i nagromadzenie wartości demokratycznych na tych terytoriach, które można było osiągnąć jedynie krwawą drogą.

Tymczasem bez względu na to, jakie hasła były śpiewane w społeczności światowej, większość rozumiała, że ​​NATO działa w interesie mocarstwa, a mianowicie Stanów Zjednoczonych. Jednak mając jedną z najpotężniejszych armii, same „w paski” same z powodzeniem „eskalowały” demokrację w różnych częściach świata.

USA jako główny globalny agresor

Termin „kraj agresora” w sensie pierwotnie ustanowionym w postulatach ONZ jest wyraźnie zdyskredytowany. Chociaż z prawnego punktu widzenia możliwe było, że odbyła się pełna ceremonia, aby Ameryka stała się silnym filarem porządku światowego, rzucając się na ratunek przy najmniejszym naruszeniu praw człowieka, niemniej pod koniec ubiegłego wieku formuła: „USA jest krajem agresora” została mocno wzmocniona..

Image

Dzisiaj w wielu sondażach większość respondentów nazywa Amerykanów absolutnymi liderami pod względem międzynarodowej agresji. Socjologowie obwiniają za to media, które podkreślają amerykańskie „krucjaty” na Bałkanach, na Bliskim Wschodzie, w Ameryce Łacińskiej i Afryce. Jednocześnie krajami, które mogą faktycznie zniszczyć świat, rzędu od pięciu do sześciu, są państwa, które mają broń nuklearną w swoim arsenale.

Niezbędna przeciwwaga

Politolodzy, widząc wyniki badań opinii publicznej, patrzą na tę sytuację nieco inaczej. Ich zdaniem łatwo sobie wyobrazić, co stanie się ze światem, jeśli nie będzie takiego przywództwa - oczywistego i bezwarunkowego. W tym przypadku, przy 100-krotnym braku oczywistej hegemonii supermocarstwa, nasilają się lokalne konflikty i walka o przywództwo.

Image

Prowadzi to do większej niestabilności na świecie, w wyniku której w taki czy inny sposób powstaje poważny konflikt jednoczący i nowa redystrybucja porządku światowego. W tym sensie, w systemie kontroli i równowagi, w których żyje świat, kierownictwo jednego państwa gwarantuje bezpieczeństwo większości światowej populacji.

Krym i kryzys ukraiński

Pod koniec 2013 r. Rozpoczął się poważny kryzys polityczny na Ukrainie. Protestujący maszerowali na Majdan, żądając rezygnacji obecnego rządu. Nieoczekiwaną konsekwencją tych wydarzeń było przystąpienie Krymu i Sewastopola do Federacji Rosyjskiej w marcu 2014 r. W lutym rosyjskojęzyczni mieszkańcy Krymu wyszli na ulice, protestując przeciwko tym, którzy doszli do władzy w Kijowie w wyniku zamachu stanu zwolenników Euromajdanu. Moc, która zmieniła się w republice, ogłosiła, że ​​nowe kierownictwo Ukrainy jest nielegalne i poprosiła o pomoc Rosję. Następnie po raz pierwszy z całej półkuli zachodniej zostało oskarżone, że Rosja jest krajem agresora. Kreml został oskarżony o aneksję Krymu, co pociąga za sobą przymusowe włączenie terytorium do Rosji, co zgodnie z prawem międzynarodowym pociąga za sobą odpowiedzialność.

Image

Aby spełnić wymogi międzynarodowe, na Krymie odbyło się referendum, które zostało oficjalnie uznane za nielegalne w większości krajów Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Ukraina nie uznaje również działań rosyjskich przywódców i od kwietnia 2014 r. Umieściła Krym na okupowanym terytorium. Ponadto Zgromadzenie Ogólne ONZ pod koniec marca przyjęło rezolucję, zgodnie z którą referendum na Krymie uznaje się za nielegalne. Bezwzględna większość głosowała za dokumentem.

Pod koniec stycznia tego roku ukraińskie kierownictwo oficjalnie uznało Rosję za kraj agresora w stosunku do swoich południowo-wschodnich terytoriów.

Sankcje jako manipulacje

Działania Rosji stały się przyczyną organizacji międzynarodowej izolacji. Inicjatorem były Stany Zjednoczone, które pchnęły swoją pozycję z groźbą potencjalnych szkód gospodarczych, w wyniku czego UE wprowadziła także sankcje gospodarcze i polityczne. Dołączyli do nich partnerzy z G7 i inni. Sankcje obejmowały kilka wezwań. Pierwszy pakiet określa zamrożenie aktywów i ograniczenie wjazdu osobom, które Zachód uważa za bliskie prezydentowi Władimirowi Putinowi. Wśród nich byli w szczególności bracia biznesmeni Arkady i Boris Rotenberg. Firmy zagraniczne w różnych krajach zaczęły stopniowo ograniczać współpracę z Rosją w wielu obszarach działalności. Status „Rosja jest krajem agresora” przeraził wielu, nikt nie był gotowy stracić partnera w osobie Waszyngtonu.

Image

Rosyjska interpretacja agresji

W rzeczywistości sankcji i kontr-sankcji termin „kraj-agresor” nabrał zupełnie nowego znaczenia. Projekt ustawy wprowadzającej nowe realia w dziedzinie prawa Rosji został zaproponowany przez deputowanych ze Zjednoczonej Rosji Antoniego Romanowa i Jewgienija Fiedorowa. Ten ostatni jest także koordynatorem organizacji „Ruch Wyzwolenia Narodowego” wraz z Siergiejem Katasonowem, członkiem frakcji LDPR. Dokument został przekazany rządowi do rozpatrzenia w grudniu 2014 r. W wyjaśnieniu projektu jego autorzy argumentowali, że taka ustawa jest potrzebna, poprzez agresywne i niebędące partnerami zachowania państw, które nakładają sankcje na Rosję i jej obywateli, a także osoby prawne.

Założono, że rząd rosyjski będzie uprawniony do ustalenia rejestru państw, do których ten termin może mieć zastosowanie, w celu ochrony podstaw porządku konstytucyjnego. Potrzeba ustawy została również określona przez zapewnienie bezpieczeństwa narodowego, rozwój gospodarki narodowej i jej ochronę. Jednym z głównych celów, do których dąży prawo, jest wyrównanie obecności zagranicznych firm w rosyjskim biznesie doradczym.

Image

W szczególności firmy świadczące usługi doradcze w dziedzinie audytu, prawa i innych rzeczy, których ojczyzną jest kraj będący agresorem, nie będą mogły prowadzić działalności w Rosji. Ponadto zakaz powinien mieć również zastosowanie do rosyjskich firm powiązanych z zagranicznymi firmami. Według autorów projektu rynek usług doradczych jest monopolem firm zagranicznych. Według nich 70% rynku, którego obroty w 2013 r. Przekroczyły 90 miliardów rubli, należy do tak dużych graczy, jak British Ernst & Young czy American Deloitte. Twórcy ustawy zauważają, że w obecnej sytuacji międzynarodowej może to spowodować poważne szkody w bezpieczeństwie ekonomicznym, ponieważ audyt większości rosyjskich przedsiębiorstw strategicznych jest przeprowadzany przez zagraniczne firmy.