polityka

Martin Armstrong: analityk ekonomiczny

Spisu treści:

Martin Armstrong: analityk ekonomiczny
Martin Armstrong: analityk ekonomiczny
Anonim

W wieku 13 lat Martin Armstrong rozpoczął pracę w salonie samochodowym Pennsauken w stanie New Jersey. W 1965 roku, w wieku piętnastu lat, kupił torbę rzadkich kanadyjskich groszy, które w krótkim czasie uczyniłyby go milionerem, gdyby sprzedał je, zanim spadły ceny.

Image

Początek kariery

Profesjonalna biografia Martina Armstronga rozpoczęła się stosunkowo wcześnie. Zostając kierownikiem sklepu, on i jego partner otworzyli punkt sprzedaży detalicznej dla kolekcjonerów. Miał wtedy 21 lat. Armstrong przeszedł od inwestowania w złote monety do ustalania cen towarów, w tym metali szlachetnych.

W 1973 roku Martin Armstrong zaczął przewidywać sytuację na rynku towarowym, ale początkowo było to tylko hobby. Ponieważ dziesięć lat później jego działalność związana z monetami i znaczkami została wypalona, ​​Armstrong zaczął poświęcać znacznie więcej czasu swojemu obiecującemu hobby. W 1983 roku Martin Armstrong, którego zdjęcie widzisz przed sobą, zaczął przyjmować płatne zamówienia za przewidywanie różnych sytuacji na rynku.

Image

Edukacja i formacja

Po ukończeniu szkoły średniej Armstrong uczęszczał do RCA College (obecnie TCI College of Technology) w Nowym Jorku i uczęszczał na kursy na Uniwersytecie Princeton, chociaż nie otrzymał ani dyplomu, ani dyplomu.

Na jego filozofię ekonomiczną wpłynął ojciec, prawnik, którego dziadek stracił fortunę podczas krachu na giełdzie w 1929 roku. Zainspirowany serią filmów oglądanych w szkole, Martin Armstrong przekonał się, że aktywa nie korelują liniowo z czasem i że historycznie kryzys rynkowy występuje średnio co 8 lat.

Sprawy karne

W 1999 r. Japońscy śledczy oskarżyli Armstronga o zbieranie pieniędzy od japońskich inwestorów, niewłaściwe ich wykorzystywanie, łączenie funduszy z funduszami innych inwestorów i używanie świeżych pieniędzy na pokrycie strat, które poniósł podczas handlu. Amerykańscy prokuratorzy nazwali to programem Ponzi, który według niektórych szacunków przyniósł zysk Armstronga w wysokości 3 miliardów dolarów.

Przypuszczalnie Armstrongowi pomógł w jego programie New Corporation Corporation, która składała fałszywe raporty dotyczące kont, aby uspokoić inwestorów naszego bohatera. W 2001 r. Korporacja zgodziła się zapłacić 606 milionów dolarów tytułem rekompensaty za udział w skandalu.

Image