środowisko

Wyspa Tuzla: konflikt między Ukrainą a Rosją

Spisu treści:

Wyspa Tuzla: konflikt między Ukrainą a Rosją
Wyspa Tuzla: konflikt między Ukrainą a Rosją
Anonim

Wyspa Tuzla jest niewielka: około sześciu kilometrów długości i nie więcej niż pięćset metrów szerokości, taki podłużny pas piasku między Półwyspem Taman a Krymem. Sam ten kawałek ziemi ma niewielką wartość, ważne jest tylko jego położenie na mapie geograficznej. W 2003 roku wyspa stała się znana na całym świecie. Ukraiński parlament kipiał, jeden z posłów zaproponował „piekło z Tuzli”, drugi wprowadził neologizm „do piekła” w życiu codziennym. Zabrzmiała inna żartobliwość fonetyczno-językowa, z wdziękiem nie gorsza od podanych. Rosyjscy politycy nie byli gorsi od swoich ukraińskich odpowiedników, starając się wykazać odważną brutalnością i wojowniczością.

Image

Na wyspie jest normalna pogoda …

Na obszarze trzech i pół kilometra kwadratowego w zasadzie mieści się małe miasteczko. Byłoby tak, gdyby na przykład Japończycy zaludnili to terytorium lub przedstawiciele innych ludzi, którzy cenią ziemię ponad osobisty komfort. Dla Ukrainy, raczej dużego kraju, ten dodatek na półwyspie uzyskany po rozpadzie ZSRR miał raczej symboliczne znaczenie. Życie tutaj jest prawie niemożliwe: podczas sztormu połowa obszaru jest ukryta pod wodą. Ponadto morze ma swoje żniwo: w ciągu pięciu lat poprzedzających spór jeden kilometr kwadratowy ziemi jest usuwany przez fale. Prace zbrojeniowe były powolne, ograniczały się do montażu płyt żelbetowych. W okresach sezonowych sztormów terytorium faktycznie było oddzielone od „kontynentu”, ale nie przeszkadzało to mieszkańcom gotowym na deprywację, zamieszkującym wyspę Tuzla. Ośrodek rekreacyjny „Dwa morza” portu w Kerczu i kolejna, fabryka „Albatros”, wioska rybacka i placówka graniczna koegzystowały spokojnie na małym kawałku ziemi. Był nawet jego własny sklep, który działał jednak tylko w cieplejszych miesiącach.

Image

Rozpoczęcie sporu

Na pierwszy rzut oka nic nie zapowiadało żadnego tarcia między dwoma stanami braterskimi. To nie jest tak ważna część terytorium … Rosja pogodziła się z utratą Krymu, nie wspominając o tak mało znaczącym i słabo zaludnionym obiekcie jak wyspa Tuzla. Konflikt powstał w miesiącach jesiennych 2003 r., Kiedy ukraińscy strażnicy graniczni zobaczyli przez lornetkę, a potem gołym okiem, że zbliżała się do nich pewna konstrukcja hydrauliczna z sąsiedniej strony i dość szybko, półtora tysiąca metrów dziennie. Wojsko nie wiedziało, jak zareagować na to, co się działo, i przekazało swoje obserwacje wyższym władzom. To z kolei powiadomiło Kijów. Za pośrednictwem kanałów dyplomatycznych rząd ukraiński zażądał wyjaśnień ze strony rosyjskiej i je otrzymał. Budowana konstrukcja nazywa się tamą; budowana jest w celu poprawy stanu środowiska na wodach Morza Azowskiego. Jednak takie wyjaśnienie nie usatysfakcjonowało ukraińskiego przywództwa; w działaniach rosyjskich hydro-konstruktorów widział ekspansję na wyspę Tuzla. I były podstawy do takiego założenia.

Image

Tło

Bolesne podejście do kwestii integralności terytorialnej było charakterystyczne dla wszystkich administracji, począwszy od Krawczuka, który zajmował biura przy ulicy Bankowej w Kijowie. Kontrowersje związane z przystąpieniem krymskiego autonomicznego Okręgu do ukraińskiej SRR były rzeczywiście „kartą atutową” polityków w Rosji, zwłaszcza w okresie przedwyborczym, a kontrargumenty ich ukraińskich kolegów na platformie ultra-patriotycznej odegrały tę samą rolę. Obiektywnie wybrzeże Taman i wyspa Tuzla do 1925 r. Były jednym, dopóki głębia morza nie pochłonęła części wąskiego przesmyku. Z prawnego punktu widzenia argumenty za przynależnością Ukrainy do tego terytorium nie są doskonałe, ale stało się tak od 1991 r., Że wszelkie dwuznaczności interpretowano na korzyść „młodszych braci”. W okresie Jelcyna nawet miasto podporządkowane Unii Sewastopol, które nie było formalnie częścią Krymskiego Regionu Autonomicznego, zostało przeniesione na Ukrainę, chociaż Rosja mogła go bronić w międzynarodowych sądach arbitrażowych.

Image

Ekonomiczne tło konfliktu

Spór między Rosją a Ukrainą o wyspę Tuzla miał powody utylitarne - przynajmniej dwa.

Po pierwsze, kraj, do którego należy, i który prawnie kontroluje wysyłkę przez Cieśninę Kerczeńską, a to oznacza otrzymanie półtora miliona dolarów amerykańskich rocznie w budżecie.

Po drugie, wyspa Tuzla, zgodnie ze wszystkimi międzynarodowymi standardami prawnymi, wyznacza granicę wód terytorialnych. Pod obecnym statusem większość bogactwa ryb Morza Azowskiego znalazła się w strefie interesów gospodarczych Ukrainy.

Tak więc wyspa Tuzla z prawie bezużytecznego kawałka piasku w latach radzieckich zamieniła się w strategicznie ważny obiekt prawa międzynarodowego.

Image

Możliwe działania

Podwodny relief dna morskiego przylegającego do Tuzli i pokrywającego Cieśninę Kerczeńską w pewnym sensie wywołał konflikt. Faktem jest, że najgłębsze i najbogatsze w ryby obszary trafiły na Ukrainę, a Federacja Rosyjska poszła na płytkie wody. W rzeczywistości Rosjanie mogliby łatwo rozwiązać ten problem w inny sposób, po prostu pogłębiając dolną część. Granica wód terytorialnych nie zostałaby naruszona, ale pojawiłby się inny problem dotyczący samego istnienia bogactwa ryb. Łowienie ryb jest najskuteczniejsze w zachodniej, głębinowej części cieśniny. Ale ryba spawnuje się w rosyjskiej płytkiej wodzie. Jeśli nie ma na to żadnych warunków, to, jak mówią w Odessie, nie będzie „nic do złapania” (tylko w najbardziej dosłownym tego słowa znaczeniu). A fabryki ryb znajdowały się głównie na Krymie, a następnie na Ukrainie. Należy zauważyć, że strona rosyjska nie zrobiła tak katastrofalnego kroku dla środowiska.

Rozwój konfliktów i wzajemne kłopoty

Oczywiście nie było mowy o przeprowadzeniu jakichkolwiek operacji wojskowych. Obalenie ataku ruchomych zmechanizowanych kolumn rosyjskich hydro-budowniczych oznaczałoby popełnienie wyraźnego aktu agresji, tama została wzniesiona na sąsiadujących wodach terytorialnych. W tym przypadku reakcja Rosji najprawdopodobniej byłaby bardzo trudna. Kolejną rzeczą jest retoryka. Z ekranów telewizyjnych, stron gazet i innych ukraińskich mediów pojawiły się wezwania do stanięcia „jak jeden” i ochrony wyspy Tuzla. Konflikt przydał się i znudzili go rosyjscy politycy o skandalicznie radykalnym sensie, którzy wzywali do „lekcji” i „kary”.

Image

Znaczenie Tuzli dzisiaj

Rosja poczyniła ustępstwa w 2003 r. I uznała prawa Ukrainy do wyspy Tuzla. Budowa hydrauliki została ukończona sto metrów od granicy wód terytorialnych. Według ekspertów tama dzisiaj z powodzeniem spełnia swoją funkcję środowiskową, to znaczy zapobiega erozji rosyjskiego wybrzeża i dalszemu spłycaniu sąsiedniego obszaru wodnego. Na tle ostatnich wydarzeń krymskich i wschodnio-ukraińskich nawet dziś o tym nie pamiętają. Jak mówią, w porównaniu ze straconą głową zepsuta fryzura nie odgrywa roli. Ale pilnym zadaniem była zmiana orientacji półwyspu odciętego od Ukrainy i przyłączonego do Rosji do ruchu na kontynencie. Wąskim punktem bariery morskiej jest Cieśnina Kerczeńska, w centrum której znajduje się wyspa Tuzla. Most łączący oba brzegi prawdopodobnie przejdzie tutaj.

Image