gwiazdy

Leonard Peltier: biografia i zdjęcia

Spisu treści:

Leonard Peltier: biografia i zdjęcia
Leonard Peltier: biografia i zdjęcia
Anonim

Peltier Leonard jest znaną postacią publiczną, której imię jest związane z walką Indian amerykańskich o ich prawa. W wyniku jednego ze starć między władzami a rdzenną ludnością Ameryki człowiek ten znalazł się w więzieniu, w którym przebywa do dziś od prawie czterdziestu lat. Wielu uważa, że ​​został niesprawiedliwie potępiony. Leonard Peltier jest prawdopodobnie najbardziej znanym, znanym i szanowanym Indianinem naszych czasów.

Trudne dzieciństwo

Przyszła osoba publiczna urodziła się 12 września 1944 r. W rodzinie Indian należących do plemion Dakota i Anishinab. Miejscem narodzin człowieka o imieniu Peltier Leonard jest Dakota Północna (rezerwat Tetl Mountain).

Dzieciństwo Leonarda było trudne. Rodzina była w biedzie i, jak to zwykle bywa, chroniczny brak pieniędzy doprowadził do fatalnych konsekwencji. Matka chłopca, aby zarobić na życie, poszła do prostytutek. A ojciec, który nie miał okazji zarobić wystarczającej ilości pieniędzy na utrzymanie swojej rodziny, nie mógł tego znieść i pił dużo. W rezultacie rodzice rozwiedli się i wysłali młodego Peltiera do Wahpeton State Indian School, gdzie panowała surowa dyscyplina.

Po ukończeniu szkoły Leonard Peltier wraca na górę Thetl i mieszka z ojcem. Wszystko, co dzieje się w rezerwacie, a mianowicie ścisły reżim policyjny i próby przeżycia rdzennych Amerykanów z miasta, nie przypomina patriotycznego młodego człowieka o żywym poczuciu sprawiedliwości. I przez długi czas nie mógł usiąść.

Image

Działania społeczne

W 1970 roku dwudziestosześcioletni Peltier Leonard dołączył do Ruchu Indian Amerykańskich i brał czynny udział w różnych protestach.

Na przykład wraz z innymi przedstawicielami DAI (Ruch Indian Amerykańskich) przeprowadził „zajęcie” ADI (Agencji do Spraw Indii), brał udział w akcji o nazwie „Ścieżka złamanych traktatów”, „wziął” Fort Lawton itp. W ciągu zaledwie kilku lat zwykłemu członkowi organizacji udało się zostać jednym z najwybitniejszych członków. Nieustraszoność, niechęć do kompromisu ze swoim sumieniem i wrogiem, determinacja i wytrwałość uczyniły Peltiera sławnym. Ale nie przynieśli mu szczęścia, ponieważ zabrali najcenniejszą rzecz, jaką ma dana osoba - wolność.

Wydarzenie zmieniające życie

W czerwcu 1975 r. Miało miejsce wydarzenie, które podzieliło życie młodego działacza indiańskiego na „przed” i „po”. Jego tło jest następujące: po powstaniu, które objęło rezerwację Pine Ridge w 1973 roku, ta ostatnia była na specjalnym koncie w policji. Aby kontrolować Indian z plemienia Oglal Dakota, kierownictwo FBI wyznaczyło nawet dwóch oficerów służby, którzy mieli za zadanie monitorować każdy krok potencjalnych buntowników i zgłaszać „awans” o każdym drobiazgu.

Image

Ze swojej strony członkowie DAI również nie byli nieaktywni. Założyli obóz w pobliżu wsi w celu ochrony rezerwatu przed uciskiem państwa. Można powiedzieć, że w tym czasie Pine Ridge było twierdzą aktywistów, wśród których był Leonard Peltier.

Doszło do starć między policją a mieszkańcami wioski. Starcie, które miało miejsce dwudziestego szóstego czerwca 1975 r., Zakończyło się bardzo smutno dla wielu jego uczestników …

Tego dnia dwóch agentów FBI włamało się na ranczo Jumping Bull, aby aresztować jednego Hindusa podejrzanego o ekstremizm. Czujni uczestnicy DAI interweniowali w tej sytuacji. Nastąpiła strzelanina, w wyniku której zmarły owce FBI. Incydent kosztował życie jednego młodego Indianina z rezerwacji. Morderstwa agentów zostały oskarżone o Peltiera i jego trzech innych towarzyszy. Wkrótce zarzuty zostały zrzucone z tego ostatniego, a Leonard uciekł.

Operacja karna

Po wydarzeniach z dwudziestego szóstego czerwca FBI rozpoczęło brutalną operację karną przeciwko Indianom z Pine Ridge. Urzędnicy publiczni motywowali swoje działania w oczach opinii publicznej fałszywymi oświadczeniami, że torturowali swoich kolegów przed śmiercią, a samo morderstwo było brutalne. Podobno ciała agentów były dosłownie usiane kulami (chociaż w rzeczywistości każdy z nich otrzymał trzy obrażenia).

Mieszkańcy rezerwatu byli zastraszani potężną bronią, regularnie atakowani, a zatrzymanych w tym przypadku przekonano do złożenia fałszywych zeznań poprzez tortury fizyczne i presję moralną.

Prawdopodobnie w ten sposób uzyskano również dowody jednego młodego rdzennego Amerykanina Mertle przeciwko Leonardowi Peltierowi. Dziewczyna powiedziała, że ​​była bliską przyjaciółką aktywisty i była obecna przy egzekucji agentów przez niego.

Image

Dochodzenie

Na podstawie fałszywego zeznania fałszywej panny młodej Peltier Leonard, działacz Ruchu Indian Amerykańskich, został oficjalnie oskarżony o zabójstwo agentów FBI Jacka Cowlera i Ronalda Williamsa. W tym czasie buntownik znajdował się już daleko poza granicami swojej ojczyzny - w Kanadzie i był bardzo poszukiwany przez władze USA. Do czasu jego aresztowania nazwisko aktywisty znajdowało się na liście dziesięciu najbardziej poszukiwanych przestępców w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

W międzyczasie prowadzone było dochodzenie. Zgodnie z jego wynikami okazało się, że pracownicy FBI zostali najpierw ranni, a następnie zastrzeleni. Według śledczych ten strzał kontrolny wykonał właśnie Leonard Peltier, którego zdjęcie wisiało już na wszystkich słupkach.

Aresztowanie, proces i wyrok

Kiedy dwóch innych oskarżonych w tej sprawie, Butlers i Robidos, zostało usprawiedliwionych, polowanie na ich zbiegłego towarzysza stało się szczególnie okrutne. I w końcu Peltier Leonard, którego biografia rozpoczęła się w Północnej Dakocie, został odkryty i zatrzymany prawie dwa tysiące kilometrów od swojego domu - w mieście Hinton (Kanada). Został aresztowany i osadzony w izolatce w kanadyjskim więzieniu, a następnie przewieziony do swojej ojczyzny.

Image

Proces aktywisty oskarżonego o podwójne morderstwo miał miejsce w mieście Fargo w Północnej Dakocie. Pierwszego dnia lata 1977 r. Peltier Leonard (działacz DAI) został skazany za przestępstwo i skazany na dwa dożywocie (po jednym na każdego agenta) w więzieniu. W amerykańskim postępowaniu sądowym często zdarzają się sytuacje, w których ludzie skazani są na kilka dożywotnich wyroków lub na „dziwne” warunki. Na przykład sto lub dwieście lat. Wyroki takie oznaczają, że po śmierci ciało osoby skazanej nie jest przekazywane jego krewnym, a jego zwłoki mogą opuścić więzienie dopiero po „odbyciu” pełnego kary. Ameryka jest uważana za najbardziej demokratyczny kraj na świecie, którego politycy nie są zmęczeni przypominaniem całemu światu. Ale, co zaskakujące, w tym kraju nadal istnieje tak okrutna praktyka, której nie można nazwać humanitarną.

Oświadczenie Leonarda Peltiera

Będąc jeszcze w kanadyjskim więzieniu, Peltier zwrócił się do sądu w tym kraju i do całej społeczności światowej z głośnym oświadczeniem. Nazwał oskarżenia sfabrykowanymi, a sam przypadek - polityczny. Aktywista oskarżył również władze USA o systematyczne prześladowanie ludów „kolorowych”, które od niepamiętnych czasów zamieszkiwały ziemie Ameryki, a następnie zostały zastąpione przez białych kosmitów w rezerwacie. Ale według Peltiera nawet terytorium pozostawione Indianom zostało odcięte. Biali toczą prawdziwą wojnę z rdzenną ludnością, próbując ograbić ich z ziemi, wolności i życia. Odpady rtęci wlewają się do rzek, z których piją Hindusi, obszary rezerw są wąskie, a ludzie, którzy próbują bronić praw swojego ludu, są bezlitośnie eksterminowani lub izolowani od społeczeństwa.

Pod koniec swojego oświadczenia Leonard Peltier zwrócił się do rządu kanadyjskiego, aby nie stał się wspólnikiem przestępstw władz USA i nie udzielił mu azylu politycznego. Ale, niestety, jego prośba nie została spełniona.

Image

Promocje wspierające Peltiera

Jakiś czas po procesie i ogłoszeniu wyroku okazało się, że FBI ukryło bardzo ważne informacje od śledczych. Mianowicie wnioski ekspertów balistycznych, którzy twierdzili, że pociski wydobyte z ciał zmarłych agentów nie zostały wystrzelone z karabinu Leonarda Peltiera. Nawet sami pracownicy usług przyznali później, że nie wiedzieli, kto zabił ich kolegów.

Amnesty International ogłosiła wątpliwości co do winy Peltiera, który nie podniósł przeciwko niemu zarzutów za udział w konflikcie w dniu 26 czerwca, ale nie uznał działacza za mordercę.

Kolejne organizacje z różnych krajów świata zaczęły wypowiadać się w obronie skazańca, w tym ZSRR, gdzie wielokrotnie prowadzono działania na rzecz obrońców praw Indian. Każdego dnia słowa o sfabrykowanej skrzynce i jej tle politycznym brzmiały coraz głośniej. Nawet ONZ opowiedziała się za uwolnieniem Leonarda, ale amerykańska femida zignorowała to wszystko.

Wniosek sędziego Heaney

To prawda, że ​​niektórzy przedstawiciele amerykańskiego systemu sądowego wciąż próbowali przywrócić sprawiedliwość. Tak więc w 1991 r. Sędzia Heaney stwierdził, że władze amerykańskie działały nieprawidłowo. Zamiast zachować ostrożność w kontaktach z Indianami, okazali okrucieństwo i presję, wywołując uzasadnione protesty. Dlatego, zdaniem sędziego, rząd Stanów Zjednoczonych Ameryki powinien ponosić odpowiedzialność za zamieszki z uczestnikami zamieszek. I jeden z nich - Peltier Leonard, powinien zostać ułaskawiony. Pan Heaney próbował przekonać opinię publiczną, że wczesne uwolnienie aktywisty będzie ważnym krokiem w kierunku pojednania walczących części narodu amerykańskiego.

Image

Wniosek o amnestię

Niestety ani głosy ponad pięciuset organizacji świata, ani argumenty sędziego Heaneya nie zostały usłyszane. Dopiero w 2009 r. Sprawa Peltiera została rozpatrzona przez komisję warunkową.

Zgodnie z prawem Stanów Zjednoczonych więzień, który odbył trzydzieści lat i nie popełnił poważnych naruszeń, ma prawo poprosić o zwolnienie warunkowe. Leonard Peltier spędził ponad trzy dekady w więzieniu i skorzystał z przysługującego mu prawa.

Podczas procesu aktywista wygłosił półtorej godziny przemówienia. Wiele poważnych sił poręczyło Peltiera i obiecało mu wsparcie w zakresie zakwaterowania i pracy, jeśli zostanie zwolnione.

I znowu sąd pozostał obojętny, biorąc po stronie prokuratorów i oficerów FSB. Bojownik o prawa Indian do dziś nadal pozostaje za kratkami. A kolejna okazja, by poprosić go o amnestię, pojawi się dopiero w 2024 r. Ale czy więzień przeżyje do tego czasu?

Image

Działalność więzienna

Nawet będąc odizolowanym od społeczeństwa, Peltier nadal prowadzi działalność społeczną. Jego duch nie został złamany, a ręce nie spadły. Lata niewoli, wojownik o prawa Hindusów, próbował spędzić z korzyścią. Napisał książkę biograficzną Prison Notes: My Life is My Dance of the Sun, wydaną w 1999 roku i wykonał wiele innych ważnych rzeczy.

Sześciokrotnie Peltier Leonard, znany działacz amerykański, był nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla. W 2004 r. Ta wyjątkowa osoba kandydowała nawet na prezydenta Stanów Zjednoczonych, wybierając „Partię pokoju i wolności” jako platformę polityczną.