polityka

Nie tylko tak: skandale i pieniądze na politycznych talk-show

Spisu treści:

Nie tylko tak: skandale i pieniądze na politycznych talk-show
Nie tylko tak: skandale i pieniądze na politycznych talk-show
Anonim

W środę 13 lutego doszło do nowego skandalu w nowym rosyjskim talk-show politycznym „Kto jest przeciwko?”, Którego gospodarzem był znany rosyjski ekspert polityczny Siergiej Michajew, a także z siatką bezpieczeństwa… sam Władimir Sołowow. Sołowiew na siatce bezpieczeństwa jest oczywiście dziwny, biorąc pod uwagę wagę Władimira Rudolfowicza, nie tylko w dziedzinie dziennikarstwa telewizyjnego, ale także w sferze politycznej i ogólnie w życiu publicznym kraju. Ale tak się właśnie stało. Tak więc podczas transmisji jeden z gości programu, ukraińska dziennikarka Yanina Sokołowska, została dosłownie wydalona ze studia. Ten talk-show ma taką opcję: Siergiej Mikheev, podobnie jak sędzia piłkarski, może pokazać „zawodnikowi”, gościowi, żółtą lub czerwoną kartkę za swoje zachowanie. Żółty to ostrzeżenie. Odpowiednio czerwony, usunięcie. Tak więc Sokołowska została usunięta, według Micheeva, ponieważ ciągle „mówiła od stóp do głów”, co oznacza, że ​​przeszkadzała wszystkim, a szczerze mówiąc, czasami była niegrzeczna. Jeśli masz na myśli chamstwo, przejście do osobowości.

Niezbędne „podświetlenie”

W rzeczywistości sytuacja nie jest tak rzadka, delikatnie mówiąc, w programach politycznych i nie tylko w rosyjskich. Ale temat został „podkreślony” przez media, opierając się oczywiście na preferencjach politycznych i postawach redakcji i właścicieli, a wyniki okazały się niewielkie, ale wciąż skandaliczne.

Stłumione pytanie

Image

Jak wspomniano powyżej, Janina Sokołowska otrzymała czerwoną kartkę za wszystkie naruszenia. Ale tło, podstawa jej zachowania i ostry sprzeciw ze strony przeciwników w studio były jednym z jej niezwykle kontrowersyjnych, jeśli nie absurdalnych stwierdzeń. Wygląda na to, że śmierć ludzi w Domu Związków Zawodowych w Odessie 2 maja 2014 r. Jest odpowiedzialna za … rosyjskie siły specjalne. Sprawa jest tak głośna, że ​​nie ma powodu, aby rozwodzić się nad nią szczegółowo. Wygląda na to, że wszyscy go pamiętają. A jeśli ktoś nagle zapomni, może łatwo znaleźć wszystkie informacje. Dlatego powiemy bardzo krótko: 2 maja 2014 r. W Odessie, kiedy kibice i przeciwnicy Euromajdanu starli się, w pożarze w Domu Związków Zawodowych spłonął lub zginął, próbując uciec, czterdzieści dwie osoby. Jest to zgodne z oficjalnymi danymi. Czasami są informacje, nieoficjalne i o większej liczbie zmarłych. Oczywiście obie strony konfliktu obwiniają się nawzajem za tragedię. Należy jednak uznać, że w tym momencie przeciwnicy Euromajdanu byli stroną broniącą się. Zaatakowali zwolennicy Euromajdanu, bombardując budynek, w tym koktajle Mołotowa. Tragedia nie została jeszcze zbadana. Sprawcy nie są nazwani. I tak, mówiąc o niej, Sokołowska wypowiedziała się na temat rzekomej odpowiedzialności rosyjskich sił specjalnych. To oświadczenie nie było poparte odniesieniem do faktów i zweryfikowanych informacji, było całkowicie bezpodstawne, ale ukraińska dziennikarka nie zgodziła się, odnosząc się do materiałów dochodzeniowych. Przypomnijmy, jeszcze nie skończone. Kiedy próbowali wskazać jej szczerą słabość jej pozycji, że nie miała i nie mogła mieć dostępu do dochodzenia w tak doniosłej sprawie, jak zabicie czterdziestu dwóch osób, przerwała i krzyknęła przeciwników z zniechęcającym naiwnym uśmiechem. Po tym incydencie w sieciach społecznościowych wielu mieszkańców Rosji ponownie zaczęło zadawać mechate pytanie: co robią ci sami „zagraniczni eksperci” w studiach niekończących się rosyjskich talk-show politycznych w różnych kanałach telewizyjnych, niekiedy otwarcie wylewając błoto na ich gospodarza - Rosję? Czy naprawdę są „ekspertami”, bez których nie można się obejść?

1 000 000 meczów zajęło stworzenie rakiety „kosmicznej” (wideo)

Mężczyzna wymyślił oryginalny sposób wchłaniania spaghetti nożyczkami: wideo

Praca zespołowa i inne sekrety sukcesu doradców finansowych

Bah! Zna wszystkie twarze!

Image

I rzeczywiście, jeśli ktoś wyznaczy cel i będzie monitorował rosyjskie talk-show polityczne, okaże się, że nie jest to pierwszy rok, w którym ta sama grupa „zagranicznych ekspertów” pojawia się na różnych kanałach i w różnych programach. Oto tylko najbardziej znane nazwiska, jak mówią, odręcznie. Ukrainę często reprezentuje wspomniana już Janina Sokołowska i „gwiazda” ukraińskiego „eksperta” segmentu Wiaczesław Kowtun, Polska - Jakub Koreyba. Był też Tomasz Maciejczuk, ale zgodził się do tego stopnia, że ​​zabroniono mu wjazdu do Rosji. Jest jednak ktoś do zastąpienia. Albo tutaj jest „rosyjski” Amerykanin Michael Bom. Również bardzo interesująca postać. Wszystkie są mniej lub bardziej rusofobiczne. Ktoś jest jaśniejszy, jak Kovtun lub Maciechuk. Ktoś, jak Michael Bom, próbuje przedstawić zamyśloną inteligencję na swojej twarzy. Zwykle kończy się to faktem, że „zagraniczni eksperci” to drobiazgi. Czasami w przenośni, a czasem dosłownie.

Dlaczego tego potrzebują?

Image

I naprawdę - dlaczego go potrzebują? Dlaczego zgadzają się na rolę bicia chłopców i dziewcząt? W końcu ten sam Kovtun otrzymał nie tylko obraźliwe oświadczenia skierowane do niego, ale czasami także w twarz. Michael Bohm chwycił resztę gospodarza „Time Will Show” na Channel One Artem Sheinin. A ilu prezenterów wyjechało ze studia, takich jak Micheev, Yanina Sokolovskaya? W końcu jest to upokarzające dla normalnej osoby. I prawdopodobnie boli. Czasem Lub właściwe pytanie w tym przypadku nie brzmi „dlaczego?”, Ale „za ile?”

Jak zwróciliśmy nasze stare uczucia rodzinie: pomogła pouczająca sprawa w urzędzie stanu cywilnego

Sklep spożywczy Amazon Go bezgotówkowy bez portfela

Postanowiłem zrobić stylowy stolik do kart ze zwykłego nudnego stołu

Mani, mani, mani …

Image

A w mediach i po prostu w Internecie, w sieciach społecznościowych, pojawiło się pytanie, że wszyscy wyżej wspomniani „zagraniczni eksperci” przechodzą nie tylko tak, ale za pieniądze. Ktoś prawie siedzi na zakład. Ktoś za jednorazową opłatą. Za rytm - osobna opłata. Jeden z stałych bywalców takich talk-show w przeszłości powiedział mi, że „zagraniczny ekspert” w budynku wjechał do garderoby. Lekko Według niego pracownik kanału telewizyjnego natychmiast podszedł do niego i uprzejmie zapytał: czy jest gotów zapłacić ofierze określoną kwotę? Ponieważ, jak mówią, jeśli „ekspert” trafi w antenę, to redakcja płaci, a jeśli jest za kulisami, redakcja nie ma z tym nic wspólnego. Nie wiadomo, na ile można w to uwierzyć, ale czasami nawet rzekome kwoty „opłat ekspertów” pojawiają się w mediach. Na przykład Kovtun otrzymuje „pensję” od pięciuset do siedmiuset tysięcy rubli miesięcznie, czasem nawet do miliona. Oczywiste jest, że odnosi się to do całkowitego dochodu ze stałego, prawie codziennego uczestnictwa w różnych talk-show na różnych kanałach. Dlatego słowo „wynagrodzenie” jest ujmowane w cudzysłów. Piszą także, że Kovtun ma już dobre mieszkanie w Moskwie. Inni piszą także o „problemie mieszkaniowym”, ale zauważają, że jest to wynajęte mieszkanie. Jak rezydencja, w której według doniesień medialnych mieszka Michael Bom. Nawiasem mówiąc, szacuje się go na poziomie Kovtun - pięćset do siedemset tysięcy rubli miesięcznie. Ale media Yakubu Koreybe „przyciągnęły” niższe dochody - do pięciuset tysięcy rubli. Należy zauważyć, że są to, że tak powiem, „opłaty gwiezdne”. Inni eksperci mogą otrzymać, zgodnie z informacjami z poszczególnych publikacji, do piętnastu tysięcy za udział w programie, a trzeci - do trzydziestu. A ich udział nie jest tak stały jak udział tego samego Kovtun. Jednocześnie chodzi o to: żaden z „zagranicznych ekspertów” specjalnie nie złapał się na otrzymaniu opłaty za udział w programie. Oznacza to, że to wszystkie informacje, które podobno idą korytarzami studia, a ktoś łapie ją wrażliwym uchem. Sami „eksperci”, jeśli zadają pytania o opłaty, idą do nieświadomości i zaprzeczają wszystkim. Mogą skarcić.

Mini komoda na drobiazgi zamieniła się w stylową z szufladami kartograficznymi

Pod obiektywem kamery: tata wymyślił, jak „zmotywować” syna do nauki

Dodaję skrobię, a dzieci rysują 2 godziny: hack życia od matki, która lubi spać

Na cześć kraju

Image

Ale jeśli nie dla pieniędzy, to dlaczego? Cóż, na przykład niektórzy, jak ten sam Michael Bom, twierdzą, że starają się przekazać widzom alternatywną opinię, na przykład głos ich kraju, w tym przypadku Stanów Zjednoczonych. Wygląda na to, że Kovtun, Sokolovskaya i Koreyba mogą powiedzieć to samo. To prawda, że ​​nie wygląda to zbyt przekonująco w telewizji.

Dlaczego jest to dla rosyjskich kanałów telewizyjnych?

Image

To naprawdę dobre pytanie! Po co zapraszać do studia ludzi, którzy rzucają błoto w swój kraj i strasznie denerwują widzów? Co więcej, i jeśli przejęcie opłat jest prawdziwe, płacenie im za to dobrych pieniędzy. A może ma to na celu zirytować i zaprosić? Rzeczywiście, jeśli przeanalizujemy różne opinie i oświadczenia na ten temat, możemy przyjąć kilka założeń. Po pierwsze: powszechne dla ocen. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku programów telewizyjnych, które trwają w ciągu dnia i które są oglądane głównie przez gospodynie domowe, które w tym czasie są zajęte przygotowywaniem lunchu lub kolacji dla rodziny. Nie zagłębiają się w sens tego, co mówią w telewizji, ale wyraźnie reagują na hałas, krzyki, skandale, walki. Dlatego w powietrzu w ciągu dnia często zdarzają się wszelkiego rodzaju ekscesy. Na przykład w programach nocnych ten sam Sołowow jest cichszy i bardziej znaczący. Czasami przychodzą tam bardzo trudne postacie obce. Być może tam opracowywane są ich zadania. Które? Cóż, na przykład, aby załadować umysły tych, którzy kochają próżne myśli na temat teorii spiskowych, politycznym jedzeniem, słuchać sekretów politycznych za kulisami, czuć się w otchłani rzeczy, trzymać puls, jak się wydaje, być zaangażowanym. Coś Znowu nie zawsze jest to zbyt weryfikowalne. Tylko dlatego, że są to opinie, interpretacje, nic więcej. Ale strasznie interesujące. Aby było jeszcze ciekawiej, studio potrzebuje przeciwników. Wskazane jest, aby zwyciężyli „dobrzy faceci” ze 100% gwarancją. To jest drugi. No i trzeci. Ktoś uważa, że ​​zaproszenie właśnie takich rusofobicznych „ekspertów” ma na celu przekierowanie podrażnienia, które stopniowo narasta w każdym społeczeństwie, na obwód zewnętrzny. Co więcej, w końcu ci „eksperci” z pewnością okażą się „naszymi” kawałkami. A te kraje i siły polityczne, które rzekomo reprezentują, wcale nie są straszne i nieszkodliwe. Cóż, naprawdę, jakie niebezpieczeństwo może wypluć „głupi” Kovtun? Lub uhonorowany, ale też nie „lśniący umysłem” Koreyba? A może mamrocz bom? Program się zakończył i wygląda na to, że wygraliśmy ponownie.

Morels z Himalajów: co potraktowali Trumpa podczas kolacji w rezydencji prezydenta Indii

Image

Gdzie się zatrzymać w Sztokholmie: najlepsze opcje taniego zakwaterowania

Image
Z powodu kawy to czarne ciasto ma przyjemną goryczkę do smaku: przepis